zrzutka na połamańców
Hej #niebieskiepaski i #rozowepaski na wypoku jestem ponad 14 lat. Bardziej jako obserwator korzystając z dobrodziejstw portalu (po blokadzie patotagów) aniżeli wstawiający content. Dostałem wczoraj sugestię od @Rad-X bym wrzucił wpis jeszcze raz, bo wczoraj opublikowałem w papieskiej godzinie z ścianą tekstu.
Uległem z #rozowypasek 3 lata temu wypadkowi i od tamtej pory mój #rozowypasek przeszła 3 operacje, a ja #niebieskipasek jedną. W #zrzutka jest jedna fotka na której
Hej #niebieskiepaski i #rozowepaski na wypoku jestem ponad 14 lat. Bardziej jako obserwator korzystając z dobrodziejstw portalu (po blokadzie patotagów) aniżeli wstawiający content. Dostałem wczoraj sugestię od @Rad-X bym wrzucił wpis jeszcze raz, bo wczoraj opublikowałem w papieskiej godzinie z ścianą tekstu.
Uległem z #rozowypasek 3 lata temu wypadkowi i od tamtej pory mój #rozowypasek przeszła 3 operacje, a ja #niebieskipasek jedną. W #zrzutka jest jedna fotka na której
Pytanie do bardziej obeznanych rajderów. Oglądając wyścigi uliczne i te torowe zawsze widać odmienne techniki złożenia się w zakręcie. W tych pierwszych zawodnicy jadą na typowego "iksa" gdzie jest to tępione wśród instruktorów. Mianowicie głowa i ramiona na wysokości szyby, dół ciała wiadomo w stronę wewnętrzna zakrętu.
Natomiast w wyścigach torowych głowa jest na wysokości manetki, łokieć nisko, bark praktycznie w jednej linii z kolanem.
Czy ktoś wytłumaczy
Schodzenie na łokieć w ulicznych nie pozostawia zbyt dużego marginesu bezpieczeństwa.