A propos bajek, to oglądałem w dzieciństwie fragment bajki (raczej polskiej), w której był pies detektyw w domu (zamku? willi?) kotów. Pamiętam, że klimat był dość mroczny: ciemne korytarze, w nocy jakieś dzwięk. Niestety nie wiem, jak to się skończyło, bo ktoś coś innego nagrał na kasiecie. Kojarzy ktoś, co to była za bajka?

#bajka #nocbajek
Podoba mi się idea akcji #nocbajek

Od jakiegoś czasu mierzi mnie to, że ciekawe znaleziska się nie przebijają. Utykają w wykopalisku bo przecież #wykop nie jest już miejscem gdzie znajdziesz ciekawostki z całego internetu, a miejscem gdzie króluje polityka.

Dużo osób ma politykę na #czarnolisto a niezalogowani, których chcecie nawracać i tak tego nie widzą.

Ja wiem, że zaraz wybory no ale ile można czytać o tym samym.

Także brawa dla @