Wpis z mikrobloga

A propos bajek, to oglądałem w dzieciństwie fragment bajki (raczej polskiej), w której był pies detektyw w domu (zamku? willi?) kotów. Pamiętam, że klimat był dość mroczny: ciemne korytarze, w nocy jakieś dzwięk. Niestety nie wiem, jak to się skończyło, bo ktoś coś innego nagrał na kasiecie. Kojarzy ktoś, co to była za bajka?

#bajka #nocbajek
  • 8
@odislaw: Postacie były antropomorficzne. Pies wyglądał jak typowy detektyw: fajka, kapelusz, szary prochowiec. Na początlu pies w nocy zobaczył, że pod drzwi tego domu jest podrzucane zawiniątko i myślał, że to niemowle, a okazało się butelką mleka dla małych kotków. Potem pan domu (kot) go zaprosił i oglądali na początku jakieś błyskotki w korytarzu. Zaprowadził psa do jego sypialni. W nocy coś waliło mu w okno i pies wyskoczył z łóżka