W całej sprawie jest tylko kilka pewnych faktów. W poniedziałek wieczorem Janusz Korwin-Mikke z kłutą raną brzucha trafił do szpitala. Został poddany natychmiastowej operacji, ponieważ miał uszkodzony żołądek oraz przebitą otrzewną. W tej chwili jego stan jest oceniany jako dobry i stabilny. Jednak na tym kończą się pewniki. Co innego można wnioskować z rozmowy z rzecznikiem prasowym partii. - Gdy Janusz Korwin-Mikke w poniedziałek znalazł się w szpitalu, zadzwoniłem na jego telefon
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.