• 12
@Staszek1994 Za przeproszeniem, ale robiąc sobie zdjęcia z polską flagą, napisem press i karabinem to jest głupota i dawanie paliwa ruskiej propagandzie
  • Odpowiedz
  • 1
@mexxl: Dodałem kontekst skąd wzięła się fotka:

Kontekst, żeby nikt nie wykorzystał zdjęcia do ruskiej propagandy: Jeden z żołnierzy, którym pomagaliśmy załadować rzeczy na ciężarówkę na placu w Bachmucie zaproponował nam żebyśmy wzięli sobie do zdjęcia taką giwerę. Koniecznie chciałem fotę z bronią większą ode mnie. Ubrałem dla efektu kamizelkę i hełm i pokrzywione okulary z biedronki za 15zł. W rzeczywistości było tak gorąco, że hełm i kamizelka leżały na tylnym
  • Odpowiedz
  • 0
@amn1337: Motywacje u mnie są dość podobne co przy Strefie "tylko bardziej". Zresztą - do teraz żałuję, że (uwaga spojler, bo będą kolejne części) wyjechałem z tego Kijowa tak wcześnie i w końcu - w marcu, kwietniu i czerwcu wróciłem tam znowu, będąc w Kijowie, Charkowie, Dnieprze, Mikołajowie, a ostatecznie dojeżdżając aż do Bachmutu. Nie oczekuję rozumienia dlaczego to robię - po prostu potrzebuję takich skrajnych emocji.

Właśnie ostatnio byłem w
  • Odpowiedz
@DunningKruger: Nie znam ;) Ale z tego co widzę gościu jest młodszy ode mnie ;) Nie lubię jak ktoś robi dziwne akrobacje na Oku Moskwy - już jeden przez to się zabił i zaraz po tym usunięto drabinki. Ale też święty nie jestem więc mogę tylko napisać - i tak mam szacun dla każdego kto idzie na nielegal, jeśli tylko nie idzie po to żeby wandalić ;)
  • Odpowiedz
Miałem okazję poopowiadać troszkę o życiu stalkera. Jak zwykle zawsze jest lekki niedosyt i chciałoby się powiedzieć więcej, ale zawsze można to jeszcze kiedyś powtórzyć - może nawet jakieś dłuższe AMA, czy Q&A) Oglądnąłem właśnie jak wyszło i jestem zaskoczony, że nie ma tragedii, a jak pewnie zdążyliście zauważyć - lepszy jestem w pisanie niż mówienie :)

Pozdrawiam i zapraszam do oglądania:

https://www.facebook.com/Czarnobylcy/videos/233974104692031/

#opowiescstalkera #czarnobyl #prypec #stalker

Zachęcam również do poczytania wpisów
@LRF1000W: "Może inne filmy nagrywać, nie musi non stop w Zonie siedzieć" - no bardzo grzeczne, ale mniejsza o to. Dziwi mnie po prostu oczekiwanie od ludzi, ktorzy nie zarabiają na tym żadnych hajsów, że będą dostarczali nam darmową rozrywkę. @richr: Na razię nic nie planuję, bo nie wiadomo ile ta chińska zaraza potrwa.
  • Odpowiedz
Napisałem takie coś na fejsie - miały być dwa zdania do starego zdjęcia - wyszło troszkę dłuzej:
Świętowanie sylwestra 2016 i nowego roku 2017, choć świętowaniem ciężko to było nazwać.

Na kilkanaście godzin przed wyruszeniem odpadł mi ostatni zainteresowany, ale podjaranie wyjazdem dało o sobie znać i pojechałem samotnie w swój pierwszy zimowy survival.

Już pierwszy nocleg brutalnie zweryfikował moje przygotowanie do tej wyprawy. Ubrania i śpiwór były conajnniej o 5 stopni
Staszek1994 - Napisałem takie coś na fejsie - miały być dwa zdania do starego zdjęcia...

źródło: comment_J9X4odJRkmfVidomZi9ZWNkmj4er8I8r.jpg

Pobierz
Cz.2 Choć marzyłem całe życie, żeby tam wejść to jednak ciężko było mi wydobyć z siebie jakieś emocje (grupa 20 osób nie pomagała poczuć wyjątkowości tego miejsca). Dopiero drastyczne działania jakimi były ściągnięcie rękawiczki i przejechanie goła ręką po pulpitach dały namiastkę wyczucia się w klimat. Dopiero wtedy w głowie pojawiła się myśl, że to właśnie tych pulpitów dotykały te wszystkie Akimowy, Toptunowy i Diatłowy (a skrajnego prawego żyjący jeszcze Borys Stolarczuk).
Staszek1994 - Cz.2 Choć marzyłem całe życie, żeby tam wejść to jednak ciężko było mi ...

źródło: comment_2sZx7fdRrLfEBaz0oHLiJcAef6ctlCY4.jpg

Pobierz
Wszedzie w miarę ok. Więcej niż 10 mikro w sterowni nie znalazłem (też szczególnie nie szukałem), za to w hali reaktora udalo sie kilka tysięcy wyhaczyć.
  • Odpowiedz
Minęło 25 wyjazdów, żebym w końcu się tam znalazł (plus sterownia czwórki, na ktorej to zależało mi najbardziej i w końcu ją zobaczyłem) Teraz może wejść tam każdy, więc urok tego miejsca troszkę prysł, ale i tak warto było. Co ciekawe - wiele osób zapatrzonych w telefon/aparat/kamerę wpadało co chwila do tych kwadratowych szczelin. Ciekawe jakby wyglądała rozmowa w gabinecie RTG: - co się panu stalo? Nie uwieżysz pan, ale wpadłem do
Staszek1994 - Minęło 25 wyjazdów, żebym w końcu się tam znalazł (plus sterownia czwór...

źródło: comment_6B5INT8g1ohnHEEC4XSbqRDIeIFbJ3tG.jpg

Pobierz
Wolę określenie Krupówki ;) Wiesz - nie chcę oceniać, bo też byłem kiedyś pierwszy raz w Zonie (na szczęście zanim to było modne i kiedy w rok odwiedzało Zonę mniej ludzi niż teraz w samym wrześniu), ale żałuję, że nie zdążyłem zobaczyć tego miejsca kilka miesięcy wcześniej, kiedy jeszcze trzeba było się postarać, żeby to załatwić (a wszystko już było dograne od wiosny, tylko zbytnio się osiągałem)
  • Odpowiedz
@recznik_z_ikei: Jest trudniej - sama statystyka mówi za siebie. W 2018 złapano (oficjalnie) 196 stalkerow. Do końca września 2019 jest to już około 320. Oczywiście niekoniecznie to łapalność jest większa, tylko więcej stalkerów chodzi. Ogólnie Prypeć jest już spalona oraz wiele starszych, popularnych szlaków. Trzrba bardziej uważać, znajdować nowe miejsca wejścia i wyjścia (i pomysły jak to robić), choć dalej dużo zależy od szczęścia/pecha. Czy wbijają misia? Dowiesz się kiedyś z
  • Odpowiedz