318 613 - 56 = 318557
Każdy ma swoje Calpe - ja miałam dzisiaj płaskie, dla odmiany. Ładne miejsca, musiałam pokręcić sobie własnym tempem i porobić trochę zdjęć, które są poniżej:
* Błonia
* Kryspinów od wejścia
* "Mój stary jest wędkarzem"
* Jakbyście położyli na trawie to zobaczycie to #bardzoodkrywcze
* Mój dobytek
Wszędzie tłoczno, na bulwary nie ma co wjeżdżać, jeśli nie jedzie się 15 km/h, ale od Zwierzynieckiego trochę
Każdy ma swoje Calpe - ja miałam dzisiaj płaskie, dla odmiany. Ładne miejsca, musiałam pokręcić sobie własnym tempem i porobić trochę zdjęć, które są poniżej:
* Błonia
* Kryspinów od wejścia
* "Mój stary jest wędkarzem"
* Jakbyście położyli na trawie to zobaczycie to #bardzoodkrywcze
* Mój dobytek
Wszędzie tłoczno, na bulwary nie ma co wjeżdżać, jeśli nie jedzie się 15 km/h, ale od Zwierzynieckiego trochę
Wczorajsza drobnica i dzisiejsza spokojna jazda po mieście (czasami w korkach), bo gdzieś tam połowie dystansu oddawałam krew.
Pogoda mnie zrobiła w ch... jak wyjeżdżałam to padał deszcz i było zimno, a po godzinie słońce i sucho. Ja oczywiście w długim rękawie, cała na czarno i z wypchanym plecakiem ;_; Do tego pięknie wypucowany rower wrócił do stanu sprzed dwóch dni.
Endo, coś tam się