Mam na ulicy babę której pies upodobał sobie sranie pod moim płotem. Baba oczywiście nigdy nie sprząta, bo to szlachta. Pies często sra centralnie pod furtką, więc nie raz zdarzyło mi się wdepnąć od razu po wyjściu z posesji. Skąd wiem że to jej pies? Bo wszyscy inni właściciele sprzątają. Ona jedna nie.
Wczoraj poszedłem pod jej dom i odpaliłem tyle petard ile gówien jej psa znalazłem w zeszłym roku. Kosztowało mnie
Trzeba przyznać, że tyle dla piesków, co #konfederacja zrobiła, to nikt jeszcze nie zrobił. Ten rok jest jakiś mega spokojny jeśli chodzi o #petardy. Utożsamiać się z nimi u normików to największy obciach, podobnie jak posiadanie tu konta, więc sobie darujcie ile to petard nie macie, bo moje dwa koty się jeszcze nie obudziły, jest taka cisza.
#sylwester #polityka
A ja powiem tak: fajerwerki - tak, ale strzelanie petardami hukowymi jest debilne. W dodatku gówniarzeria rzuca te petardy często tak, aby jebły w miejscu, w którym nie powinny, bo dodaje im to dodatkowej adrenalinki. I głównie to jest problem z psami. Pies o północy będzie siedział w domu. Trochę się poboi i przestanie. Ale pójdź na spacer z kundlem w południe, gdzie pod nogami wybuchają ci FP 3 lub achtungi. No
@Kopyto96: mądrego to aż miło posłuchać, też mi się zdarzało za dzieciaka rzucać takimi petardami ale nigdy tego #!$%@? nie robiliśmy w parku czy przy ruchliwej ulicy
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Potwierdzam, byłem tym gówniakiem. (Nie, serio. Za gówniaka nas to cieszyło.) Ale no jest to tragedia. Gówno jest drogie i urywa ręce. Nikomu bym teraz nie polecał. A fajerwerki powinniśmy zastąpić pokazami dronów.
  • Odpowiedz
@consiak ale to jak takie stoisko jest to raczej na nim stoi "właściciel" albo ktoś z jego otoczenia. Szukałbym na twoim miejscu na rynkach/pod większymi sklepamj
  • Odpowiedz
@henen:
Jeśli Cię to jakoś pocieszy. To dziś "wdepłem" w gówno sprzątając po swoim psie.

Patologia / yepany margines jest w każdej grupie społecznej: psiarze, kierowcy, posiadacze kaszojadów, przedsiębiorcy ... etc.

Mnie osobiście śmiać się chce, jak czytam pogróżki wykopowych wykolejeńców. Że kupią petard za tysionc cebulionów, żeby dręczyć psy. Przegrywy z brodą w okolicach jabłka adama, którzy uznali, że odegrają się na psach za swój żywot bez kolorytu. Ich misja
  • Odpowiedz
@Wincyyyyj: przepraszam ale co to za #!$%@?? xD od czego jest trawnik decyduje zarządca a nie wykopek, i jeszcze jakieś imputowanie o psiarzach. Chyba tabletki nie zadziałały. Nie mniej, beka z ludzi którzy idą chodnikiem i szukają guwien na trawniku żeby się #!$%@?ć xD
  • Odpowiedz
@Wincyyyyj: ŁO #!$%@? GOŚCIU właśnie zerknąłem w twój profil i widze że cały czas #!$%@? o psach i mitycznych psiarzach xDDDD zostałeś pogryziony za młodu? Ktoś ci kazał ssać szminke?

Edit: profilaktycznie zrzut profilu zapisany, jutro zgłoszę gdzie trzeba, kto wie czy nie jesteś świrem od gwoździ w kiełbasie
  • Odpowiedz
@reevii: właśnie dlatego trzeba #!$%@?ć ile się da bo dzięki temu tacy jak Ty czują swą wyższość nad innymi. Czyli to robienie komuś przysługi.
  • Odpowiedz