Wpis z mikrobloga

A ja powiem tak: fajerwerki - tak, ale strzelanie petardami hukowymi jest debilne. W dodatku gówniarzeria rzuca te petardy często tak, aby jebły w miejscu, w którym nie powinny, bo dodaje im to dodatkowej adrenalinki. I głównie to jest problem z psami. Pies o północy będzie siedział w domu. Trochę się poboi i przestanie. Ale pójdź na spacer z kundlem w południe, gdzie pod nogami wybuchają ci FP 3 lub achtungi. No lipa. I piszę to jako gość, który nie ma zwierząt.

#sylwester #petardy #psy
  • 2
@Kopyto96: Potwierdzam, byłem tym gówniakiem. (Nie, serio. Za gówniaka nas to cieszyło.) Ale no jest to tragedia. Gówno jest drogie i urywa ręce. Nikomu bym teraz nie polecał. A fajerwerki powinniśmy zastąpić pokazami dronów.