via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Jest ktoś z okolic Lublina, ma samochód i jest zainteresowany #piwolublin? O tej porze to wiem, że trochę za późno ale może jednak. Wcześniej mnie kumpel wyciągnął na piwo ale kobita mu narzekała, że zmęczona i poszli w chatę. A ja bym coś podziałał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
#lublin #piwo #bar #hashtagbarmeeting
Siema Lublin :D Zawsze chciałem użyć tego hasła publicznie :D
Kilka tygodni temu pytałem o nazwę dla lokalu na miasteczku. Lokal już otwarty, więc zapraszam wszystkich "Wykopowiczów" na piwko :) #piwolublin
Zasada prosta przynajmniej dla mnie :D
Wbijacie do Hashtag Bar Meeting na Langiewicza, zamawiacie w barze za min 10 zł i na hasło Wykop.pl dostajecie ode mnie jeszcze jednego browarka za free ;)
Oferta ważna tylko w
@jogo388: A co z Loft? Jesteś tym samym właścicielem czy nowym? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo jeśli tym samym to jakieś pomysły by ożywić to miejsce? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kylkson: biorac pod uwage styl nazwy to ten sam janusz biznesu ;P Sory @jogo388 ale po prostu zabrakło pomysłu na lokal. Opium było zajebistym rodzynkiem wsród kebabów, taniego piwa i karaoke a tutaj widać tylko nieudolne próby wstrzelenia się w chvjowe gusta studentów. Zrób coś oryginalnego, to może się uda bo póki co nie wróżę przyszłości.
  • Odpowiedz
@RomeYY: O Baninie wiem, ale zupełnie mi tam nie po drodze. Kawał drogi jednak. Zaopatruje się tam tylko przy okazji jak przejeżdżam. Czasami ciekawe promocje mają na dobre piwo pod koniec terminu spożycia.
  • Odpowiedz
@RomeYY: jeszcze nie piłem Koźlaka.

Marcowe początkowo sprawia bardzo dobre wrażenie, ładny bursztynowy kolor i dość spora piana. Piana po kilku łykach opada do kilku mm i utrzymuje się w takiej wysokości nawet dość długo. Zapach słodowy mocno uderza po otwarciu i na początku jest całkiem fajny. Później jest trochę gorzej. Po ogrzaniu w zapachu wychodzi na wierzch taka niezbyt przyjemna stęchlizna, zapach zawilgoconej piwnicy. W smaku sporo słodyczy karmelowej, goryczka
  • Odpowiedz
Dzień kobiet to i zainwestować można trochę w piwo na wieczór. Saison "Carnevale Ale" z amerykańskiego browaru The Lost Abbey.

Rarytas :)

Bardzo duża i gęsta piana. Zapach wsi, siano i przyprawy. W smaku całkiem fajna goryczka połączona z fajną owocowością, lekkimi cytrusami i przyprawami. W smaku przypomina trochę witbiera ale z większą goryczką i niezidentyfikowanymi przyprawami w tle. 6,5% alkoholu kompletnie nie wyczuwalne. Bardzo pijalne. Dla mnie genialne, choć żonie nie
zbyszek_cz - Dzień kobiet to i zainwestować można trochę w piwo na wieczór. Saison "C...

źródło: comment_kCl2693CsA9djJ4hsy2F0mHLTMObhOOU.jpg

Pobierz
Walentynek nie obchodze, ale okazje do wypicia ciekawszego piwa niż na codzień wykorzystałem :]

Artezan Chateau

kwas, ocet i rozpusczalnik w zapachu i Ci którzy nie lubią już pewnie nie przeszliby dalej :) Dla mnie bardzo fajne. W smaku połączenie mocno wytrawnego wina, z likierem wiśniowym i octem winnym.

http://www.pijeszto.pl/browar-artezan/chateau

#piwo #pijeszto #piwolublin #piwozwykopem
zbyszek_cz - Walentynek nie obchodze, ale okazje do wypicia ciekawszego piwa niż na c...

źródło: comment_LHZSNneXes25U6OaaMhOr0tssVB25hXC.jpg

Pobierz
@marcobolo: to prawda, choć większość lagerów stylowo jest trochę na to skazana, bo dobrze zrobić je nie jest łatwo, każdą wadę bardzo czuć a efekt i tak nie jest zbytnio zniewalający.
  • Odpowiedz