KTO OD NOWEGO SEMESTRU MIESZKA RAZEM Z DWOMA DZIEWCZYNAMI I PRZED CHWILA Z ZAŻENOWANIEM WYPRÓŻNIŁ SIĘ W UBIKACJI WYDAJĄC PRZY TYM ODGŁOSY MĘKI I BÓLU A W POWIETRZU ZOSTAWIŁ UNOSZĄCY SIĘ FETOR JAKI ZAWSZE POZOSTAWIA PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA PO ZAŁATWIENIU SIĘ I BYŁO MU STRASZNIE GŁUPIO GDY JEDNA Z DZIEWCZYN WESZŁA DO ŁAZIENKI ZARAZ PO NIM!?
@Mortisto: Mnie to też dzisiaj groziło, ale dziewczyna przypadkiem zamknęła mnie w domu (Gerda) i do dziekanatu zadzwoniłem. Okazało się, że wszystko się da załatwić przez telefon nie wychodząc z domu, a indeks został anulowany, bo uczelnia przechodzi na tryb bez indeksu papierowego. #tylewygracchyba
Jeśli pozwolicie opowiem wam swoją sytuację, może nie będzie ona ani szokująca, ani drastyczna, ale dla mnie jest ona w pewnym sensie barierą nie do przejścia. Otóż jestem 23 letnim facetem. Niektórzy w tym wieku już mordowali, tworzyli biznesy na skale światowe – ja z kolei nic znaczącego nie osiągnąłem. Prawdopodobnie jestem jak wielu z was zwyczajnym chłopakiem. Jednakże od momentu skończenia liceum, (#licbazy) nie wiedziałem co z sobą zrobić. Chciałem
Mirki, muszę wam się przyznać: moja sytuacja na tzw. studiach jest więcej niż tragiczna. To katastrofa.
Całą sesję letnią (ogółem czerwiec) przeleżałem w szpitalu i w domu na rekonwalescencji, bo nie mogłem chodzić. Myślałem sobie, że jakoś to będzie, jest jeszcze wrzesień. No cóż, miałem wtedy 2 punkty ECTS, za zaliczenie wf i etyki zawodowej. Opuściłem wszystkie kolosy z ćwiczeń, jakieś pojedyncze zaliczenia były tylko dlatego, że po prostu wykładowca gdzieś wyjeżdżał
Lada dzień rozpoczynam studbaze i przenosze się do akademika. Z racji że moje zdolnosci kaligraficzne są równe -100, a chciałbym troche przykuć i notować na wykładach, poszukuje latpoa/netbooka/czegokolwiek co kupie za mały hajs i będę mógł przez te kilka godzin notować co potrzebne rzeczy ( + oczywiscie wykop, net i jakies fimy na akademiku, cobym nie umarł z nudów). Praktycznie jedyne moje wymaganie to mocna bateria, nooo i przystępna cena.
#!$%@?! Kto normalny zmienia termin egzaminu kilka godzin przed pójściem spać normalnych ludzi?! I to jeszcze w dodatku na termin, w którym jest inny egzamin?! Panie dziekanie, jak żyć?! Jak tu studiować, jak chcesz normalnie jak człowiek zaliczyć, a tu musisz sobie wybierać... ych.
@TakieKurnaZycie_: wydaje mi się, że lepiej zmień strukturę wszystkiego i pod każdy link na tym pasku weź napisz makro do usuń konto powinno ci pomóc z nauką :D
@knysha: eee, nie jest tak źle.. wisi tam od rana (no od południa..) i przynajmniej przypomina, gdy tu siedzę o tym w jak wielkiej dupie jestem i odrobinę motywuje do ruszenia się sprzed kompa.
kurde, w czerwcu miałem operację, leżałem w szpitalu, miesiąc w ogóle nie mogłem chodzić, jednym słowem - kiszka. Ominęła mnie cała sesja, 90% zaliczeń, na dzień dzisiejszy mam ocenę tylko z WFu i Etyki zawodowej (największe szity).
I niech mi teraz ktoś powie, że to sprawiedliwe... żeby zaliczać wszystko naraz i to po takiej przerwie jeszcze. Wiem, pierdzielę głupoty, mialem czas żeby wszystkiego się nauczyć, nie powiem. Tylko teraz
Właśnie się dowiedziałem, że mam w czwartek dwie poprawki :o Challange Accepted! Żegnaj wykopie, żegnaj bordo... chyba zacznę znów się dobrze uczyć po powrocie na pomarańczę...
Ech... już jutro zaczyna się szkoła, wszyscy idą w niezmąconym spokoju do gimbaz, liceów i innych dupereli nie martwiąc się o życie ooooooby tylko z historii nie zapytała :( W sumie wolałbym to niż studenciakową egzystencję na granicy studiowania i bezrobocia ;/
śmiesznie.. drugi już raz wypada mi egzamin w przeddzień urodzin. W tamtym roku dostałem pół oceny w prezencie, może i w tym roku mi się jakoś poszczęści!
Mam powalonych właścicieli :D znalazłem ogłoszenie dotyczące miejsca w moim pokoju, w którym to napisali, że jestem studentem socjologii :DD skąd im się ta socjologia #!$%@? wzięła!! kiepską reklamę mi robią ;D
btw. rok temu jak znalazłem to mieszkanie to dowiedziałem się od nich, że będę mieszkał z rok starszym gościem imieniem Michał. Okazało się, że facet jest trzy lata starszy i wcale nie ma na imię Michał... po co to komuś
@seeksoul: nie ma czegoś takiego. Pani Jadzia z dziekanatu po wysłaniu informacji o skreśleniu Cię z listy studentów wyrzuca Twoje akta w kąt i leżą tam dopóki nie zaczną robić porządków
1. JA
#piotszakstyle #problemystudbazy #sraniezwykopem