@co_jest: a tak na serio, to czy te maksymy się wykluczają? Problem chyba znika przy ustaleniu znaczeń. Cytat o szaleństwie, gdzie w kółko otrzymujemy ten sam rezultat, rozumiem jako powtarzanie danej czynności bez refleksji, bez innowacji, natomiast ta druga maksyma zawsze kojarzyła mi się raczej ze świadomym rozwojem i dostosowywaniem metody za każdym razem ucząc się na błędach. Aktualnie pracuję w taki sposób, że dokonuje wielu powtarzalnych czynności, mija dwa miesiące,