Ma 26 lat, studiował w Stanfordzie, pracował w amerykańskim kongresie, polskim ministerstwie finansów, Kancelarii Premiera, zahaczył jeszcze o Ministerstwo Edukacji a mimo to pracował 6 lat jako wolontariusz, ale za to na stanowisku zastępcy dyrektora i utrzymywał się ze spadku i dorywczo z pracy na uniwerku... Co to jest za facet? XDDDD
#sejm #wtf #pracbaza #studbaza
Kagernak - Ma 26 lat, studiował w Stanfordzie, pracował w amerykańskim kongresie, pol...

źródło: Bez tytułu

Pobierz
Dzisiaj młodzi piszą #matura i snują plany o wielkiej przyszłości, domach, karierach, samochodach, wakacjach, wszystko najlepiej kilka lat po studiach. Bo z 90 % z nich nie ma pojęcia o tym ile kosztuje życie, jakie są zarobki, jakie są ceny #nieruchomosci za m2 w dużym mieście, jak wygląda realnie ta ścieżka kariery w pracy itd xD

W szkole faszerują ich propagandą o tym, że skończysz studia i "coś osiągniesz".

No i potem
Można powiedzieć, że poradzą sobie inżynierowie, lekarze, prawnicy, ale też nie wszyscy.


@Kopyto96: z takimi ogólnymi radami że inżynierowie sobie poradzą to ostrożnie. Jak byłem w liceum też słuchałem #!$%@? dookoła że po polibudzie czeka dobra praca, blablabla, inżynier to #!$%@? ktoś, blablabla, a kończąc studia (budownictwo) już zacząłem się uczyć JSa, CSSa i jQuery bo praca pobudownictwie to jest #!$%@? dramat.

Tak naprawdę mam szerokie grono znajomych z polibudy (działałem
wredny_bombelek - >Można powiedzieć, że poradzą sobie inżynierowie, lekarze, prawnicy...

źródło: 8p92n6

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 2
@panthererose: Ale #!$%@? xD W szkole miałem takie sobie oceny, a mimo to jestem bardzo ambitny i w każdej pracy się mega przykładam, w okresie studiów i po studiach przyswoiłęm bardzo dużo wiedzy z różnych zakresów i mogę porozmawiać na stos tematów.

W szkole miałem to w dupie, bo nie potrafiła mnie niczym zainteresować. Wszystkie moje zainteresowania albo nabyłem sam, albo wyniosłem z domu. Cała moja wiedza którą nabyłem - również.
  • Odpowiedz
Znacie ludzie który faktycznie poszli na studia dzienne prywatne (Nie liczę Koźmina) żeby się czegoś uczyć?

Co znam ludzi z studiów prywatnych to wszyscy robią, ale zaocznie z uwagi na zniżki, zwolnienie z ZUS, dodatkowe dni urlopu, formalne wyższe potrzebne do pracy, służą one również do prania pieniędzy przez zagraniczniaków z racji dofinansowań.

#studbaza #studia #kiciochpyta #pytanie #matura
@GlenGlen12: nie, wszystkie zarządzania, rachunkowości, informatyki etc. to tylko kwestia papieru do pracy. Raczej ludzie którzy już coś wiedzą i tylko chcą pchnąć karierę na sensowny tor. Koźmin to też trochę żart bo każde UE jest lepsze jeśli chodzi o poziom merytoryczny, na perspektywach wypada dobrze, bo ludzie tam idący mają albo dobre plecy albo bogatych starych którzy załatwiają później robotę, więc wypada bardzo blado w porównaniu do np. UE w
  • Odpowiedz
@Keret: tylko, że na Koźminie masz dużo więcej wykładowców z realnym doświadczeniem i mających sukcesy zawodowe, bo jest ich w stanie przekonać siano, jakie im zapłaci Koźmin :) Nie ma betonu i starych dziadów, którzy męczą studentów bez powodu. Studiowałem na UJ i studiowałem na Koźminie i studia publiczne to żart w tym kraju.
  • Odpowiedz
#studbaza moja praca licencjacka to w zasadzie same odwołania do istniejących artykułów/badań naukowych, bez zadnej ankiety i świrowania. Uczelnia prywatna. Nie ujebią mi tej pracy nie ?
@ff99pl: nie, oczywiście ankiety nie są niezbędne w pracach licencjackich.
natomiast, to czy ujebią to powinieneś wiedzieć od promotora. promotor raczej nie dopuściłby takiej pracy do obrony.
  • Odpowiedz
To było już tyle lat temiu
j. Polski mieliśmy pisać w sali z inną klasą, potem się okazało się porozsiewali nas na inne klasy i nie widziało się wszystkich.
Miałem nadzieje pogadać z innymi znajomymi a nie udało mi się złapać i to nawet do dziś.
O dziwo tych co najmniej lubiłem spotykałem dość często ale tych co nawet dość, to od Polskiego nie widziałem.
Mimo że mieliśmy kontakty, to nie było
Lukardio - To było już tyle lat temiu
j. Polski mieliśmy pisać w sali z inną klasą, p...

źródło: 55ba4d2fbbdfa_o_large

Pobierz

Dobrze wspominasz czasy liceum i znajomych z klasy?

  • tak 24.6% (32)
  • jeszcze jak (wiele razy się wszyscy spotkaliśmy) 11.5% (15)
  • tak (ale mało się z większością spotykaliśmy) 17.7% (23)
  • raczej tak (troche spotkałem a tak to nie) 10.0% (13)
  • nie (nie lubiłem ich, kogoś mignąłem tylko) 6.9% (9)
  • Nie (ciesyzłem że to koniec, mam ich gdzieś) 16.2% (21)
  • Nie (jak widziałem to udawałem że ich nie znam) 5.4% (7)
  • Nie wiem / nie mam zdania 7.7% (10)

Oddanych głosów: 130

@Lukardio: Im więcej lat mija od czasów liceum, tym lepiej je wspominam. Chyba jest tak, że zacierają się złe wspomnienia a zostaję te dobre.
Jednak kontakty kompletnie się pourywały. Chodziłem do Liceum Ekonomicznego, które wtedy trwało pięć lat. To sporo czasu na zwarcie znajomości ale jednak z mojej klasy sporo osób było w innej galaktyce niż ja, że tak to ujmę. Większy kontakt miałem z ludźmi z innych klas ale i
  • Odpowiedz
@Lukardio: zdecydowanie. Fajne to były czasy. Chłopaków nas było chyba z 7, wszyscy w miarę razem się trzymaliśmy. Dziewczyny były bardziej na grupki podzielone, ale my się ze wszystkimi dobrze dogadywaliśmy
  • Odpowiedz
System edukacji w Polsce to tragedia. Teraz kolejna fala maturzystów, prawie każdy zda, potem znowu wysyp magistrów po WSB xDDD

Skandalicznie niski poziom ma matura z polskiego i angielskiego. W tym pierwszym przypadku wystarczy przeczytać ze 3 streszczenia szczegółowe przed egzaminem. W tym drugim - pies by ją zdał xD Dziś mówię bardzo dobrze po angielsku (bo ruszyłem dupsko do nauki 3 lata temu, głównie z native'ami), ale w LO kładłem lachę
Robie z dwoma znajomymi z roku projekt zaliczeniowy z ćwiczeń. Omawiamy szczegóły przez rozmowę grupową telefoniczną i za każdym razem jak zaproponuje ktoś coś od siebie nt prezentacji, to pyta sie o zdanie drugiego kolegi, calkiem pomijając mnie. Również na uczelni gdy zdaje sie stac przy nich i przy jeszcze dziewczynach dwóch to jakbym był niewidzialny, nie pytają mnie o zdanie, nie utrzymują kontaktu wzrokowego. Czuje sie ignorowany, dlaczego tak #!$%@? robią?
  • 2
@soshiu Pewnie bije od Ciebie aura #!$%@? i dlatego. Masz może jakieś specyficzne dziwne zachowania, może niski social skill, może narcyzm nwm. Musiałby ktoś wtajemniczony z boku zobaczyć jak się zachowujesz.
  • Odpowiedz
  • 1
obciążenie współpracownikami

Przecież to ten sam typ ludzi

Wolałbym ciężkie warunki atmosferyczne i stać i nic nie robić niż mieć deadline, stres,#!$%@? i wypełniona każdą minutę pracy w korpo
  • Odpowiedz
Jakoś od lutego tego roku JSA dodał nową funkcjonalność - wykrywanie tekstu napisanego przez AI.

1. Czy ktoś po aktualizacji JSA oddał pracę dyplomową, gdzie większość została napisana przez ChatGPT?
2. Jak to wygląda tłumaczeniem prac dyplomowych i źródeł napisanych w języku angielskim? Wystarczy przetłumaczyć i ewentualnie sparafrazować, a system tego nie wykryje?

#antyplagiat #plagiat #pracainzynierska #studia #studbaza #licencjat #magisterka #jsa
  • Odpowiedz
Czy jest tu ktoś, kto studiował fizjoterapię i chciałby odpowiedzieć mi na kilka pytań?
1. Czy ciężko jest znaleźć pracę po skończeniu tego kierunku?
2. Czy jeśli nie pisałem matury z biologii ani chemii (jedynie angielski i matma) to mam szansę się dostać?
3. Jak oceniacie poziom trudności studiów od 1 do 10?
4. Na jakie zarobki można liczyć w średnim mieście i czy wraz z doświadczeniem się zwiększają?
5. Czy warto
via Wykop
  • 0
@Poemat: @pieknylowca Ja aktualnie studiuję inny kierunek, nie związany z tematyką około medyczną, ale nie jestem do końca co do niego przekonany. Dlatego też mocno się zastanawiam nad tym czy jest sens jeszcze szukać czegoś innego, bo z jednej strony chcę się rozwijać i robić coś co lubię, a od zawsze interesowały mnie tematy zdrowotne, sport, dieta, tylko pytanie czy gra jest warta świeczki. I też dużym problemem jest, że są
  • Odpowiedz
  • 0
I też dużym problemem jest, że są to studia prowadzone przeważnie w formie stacjonarnej,


@MaKac: Bo potrzebujesz po pierwsze od groma wiedzy przyswoić, po drugie bez niej nie będziesz w stanie praktykować. Fizjoterapia to tysiące godzin spędzonych na uczeniu się praktycznych umiejętności takich jak palpacja, rozróżnianie tkanek miękkich, rozumienie całej biomechaniki człowieka, kojarzenia ze sobą faktów. Jeśli tak stawiasz sprawę to zostaw ten kierunek, nie jest dla Ciebie ani osób niecierpliwych.
  • Odpowiedz
Kończę studia prawnicze, moje doświadczenie to na razie tylko praktyki w sądzie . Mimo wysyłania cv od września mam problem ze znalezieniem pracy. Myślałam nad wyprowadzka do Warszawy po studiach ze względu na większe możliwości znalezienia dobrej pracy, jednak otrzymałam propozycje na asystenta sędziego w moim mieście rodzinnym ok 50 tys mieszkańców. Czy warto popracować jako asystent chociaz przez rok lub dwa? Czy ta pozycja w CV pomoże w przyszłości? #prawo #
moje doświadczenie to na razie tylko praktyki w sadzie.


@selwal: Jak praktyki w pracy na roli mają się do kariery w sądownictwie? Czy umiejętność okadzania wiśni, czy pielenia truskawek da Ci odpowiednią perspektywę w sądzie podczas podejmowania decyzji w jakiejkolwiek sprawie?
  • Odpowiedz
Dlaczego Polska powiatowa i wsie jest tak nietrakcyjna dla osób w wieku 25-35 lat i większość z niej ucieka? Cenami mieszkań i wynajmu wygrywa, cenami usług wygrywa, brakiem korków wygrywa + można mieszkać z rodzicami i oszczędzać na kosztach wynajmu szczególnie przy dzisiejszych cenach
#pytanie #polska #praca #pracbaza #studia #studbaza #warszawa #poznan #krakow
snorli12 - Dlaczego Polska powiatowa i wsie jest tak nietrakcyjna dla osób w wieku 25...

źródło: 1c50177085cd9ca580e11f5c758e50ceae13fcacf9e4764e8ceaf3c932ec4b06

Pobierz
  • 24
@snorli12 cena usług, jakich usług? W sensie że chleb u pani Bożenki która macała go brudnymi łapami jest 30 groszy tańszy? Najbliższa chlewionka jest 25 km dalej więc nawet nie masz wyboru.

Do tego musisz posiadać samochód, nie ma pracy, środowisko często skrajnie konserwatywne, brak korków? Ja w Warszawie w korkach nie stoję, wsiadam do metra jak człowiek i wysiadam za 20 minut po drugiej stronie miasta w między czasie lurkując wykop
  • Odpowiedz
@MakaronowyStwor: eh w podstawówce graliśmy i raz byłem tym mafiozem razem z koleżanką, ona dała się łatwo złapać a ja zamiast na nią zagłosować jak inni to wskazałem kogoś innego więc byłem następny od razu wiedzieli
  • Odpowiedz
Do Mirków którzy studiują/studiowali na śląsku
Czy wy też macie takie wrażenie, że jest to miejsce, które bardzo odbiega studencko od innych miast? Jakie mogą być przyczyny?
Mam tutaj na myśli głównie rozrywkowy aspekt, ponieważ pod względem uczelni i perspektyw po studiach, jest bardzo w porządku.
Tak właściwie to najbardziej zadziwia mnie fakt, że ponad 3/4 mojego roku, jak i większość znajomych z innych kierunków/uczelni, ciągle mieszkają z rodzicami, a liczba przyjezdnych