Mirki eksperci od prawa pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pytanie do Was. Jakim cudem mój znajomy z pracy, wykonujący dokładnie tę samą robotę (to samo stanowisko), co ja (tłumaczenia - więc nic niezwykłego) ma 36 dni urlopu w roku, a ja tylko 26. Obaj mamy umowę o pracę na czas nieokreślony i obaj dokładnie ten sam staż pracy. Nie jesteśmy bliskimi kolegami, nie wypada mi więc go o
Apropos parytetów etc. - zaobserwowałem ciekawą rzecz - często kobiety będące bardzo techniczne, po studiach ścisłych etc. - mają na codzień problem z logicznym/technicznym myśleniem moim zdaniem. Kilka przykładów poniżej (każdy przykład widziałem na własne oczy w przypadku kobiety "technicznej"):

- wyrywa gniazdko ze ściany bo dociska wersalkę do niej maksymalnie jak się da po czym szorując po ścianie ją przesuwa wzdłuż niej co skutkuje wyrwaniem gniazdka już dociśniętego podczas przesuwania.
-
  • Odpowiedz
Mam zagwozdkę. Zwalnia się miejsce managera zmiany i ze wszystkich pracujących w firmie (sami angole)stwierdzili ze jestem najbardziej kompetentny do tej roli. A przynajmniej tak mówią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znam firmę, znam system umiem wypracować jakieś porozumienie z ludźmi i opracować jakąś strategie działania gdy coś się posypie, a menagerowie stoją stoją #!$%@? i mysla jak to rozwiązać xD
Tylko nie wiem czy nie biorę sobie za
@kamolek: A byłes już manago? Jak nie to bierz a jak tak to sam wiesz. Ja generalnie porzuciłem to razem z alko i finansowo jestem bez zmian a mam wyjebongo na wszelkie firmy w których pracuje. Zdrowie psychiczne to podstawa
  • Odpowiedz
Powiedzielibyście bliskim o tym, że umieracie na śmiertelną chorobę? ()
#zycie #zagwostka #smierc

Powiedzielibyście bliskim o tym, że umieracie na śmiertelną chorobę?

  • Tak 77.8% (28)
  • Nie 22.2% (8)

Oddanych głosów: 36

@Pepege według mnie to zależy od relacji i kto to jest, jeśli są to rodzice z którymi mam dobry kontakt to pewnie że tak, ale jeśli ci rodzice zmarnowali mi życie to miałbym ich w dupie
  • Odpowiedz
Ciekawe jak to jest jak jestes znany w internecie. Piszesz gdzies i odrazu ktos ci odpisuje no hej co tam jak zycie i tym podobne. A nie tak jak teraz wypiszesz historie swojego zycia jak to cie zona zgwalcila lub przezyles nastoletnia milosc do grabaza i nikt nawet nie zwróci na to uwagi. Nie oszukujmy sie. Jestesmy nołnejmami w życiu jak i w internecie. Nie dla nas blihtr( sorki nie wiem jak
  • Odpowiedz
@ef4L: mordo no one wezma kazda wspolprace i pewnie wcale nie za jakis duze pieniadze, a firma opiera pewnje swoj marketing tylko i wylacznie na tworcach internetowych to latwo wciska to glodnym slawy lalka z instagrama
  • Odpowiedz