Wpis z mikrobloga

W wielkim stylu wracamy do #ciekawostkiozespolach W ramach małej niespodzianki dzisiaj wpis o zespole. Przed wami okrzyknięci "Polskie Rolling Stones" Oddział Zamknięty.

* Każdy kto zna OZ wie, że wokalistą był Jaryczewski. Mało kto wie, że prowadzych teleturniej "Jaka to melodia", Robert Janowski, też śpiewał w zespole; źródło.

* Piosenkę "Andzia i Ja" wypromował Andrzej Szpilman (syn pianisty Władysława Szpilmana). Wykorzystując fakt, że najbardziej trzymający się zasad redaktor był na urlopie, przemycił utwór "Gandzia" na antenę Polskiego Radia. Piosenka przez tydzień była hitem w Lecie z Radiem, a gdy redaktor wrócił z urlopu - dopóki utwór nie został zdjęty z anteny; źródło.

* Materiał zawarty na debiutanckim albumie powstał w trakcie kilku sesji nagraniowych, w dodatku w trzech różnych składach; źródło.

* Tak brzmiała "Gandzia" bez zmiany tytułu piosenki.

* A takie były tłumy podczas premiery drugiego albumu - czy dzisiaj jakiś wykonawca typu Brzozowski, Liber czy Margaret mają taką publikę podczas wydawania albumu?.

* Znane logo zespołu stworzył Jarosław Szlagowski (pierwszy perkusista OZ, później perkusista w Lady Pank). Nazwę zespołu stwozył Jaryczewski, który dobrze znał oddziały zamknięte w szpitalach psychiatrycznych (trafiał do nich regularnie, ponieważ aby uciec przed wojskiem symulował ataki samobójcze); źródło.

* Można powiedzieć, że OZ był pierwszym polskim zespołem, który doczekał się swoich groupies; źródło.

Wołam: @JaTubagno @krzemyk @Sixshoes @onionista @PrezesZapalniczki @Wickerie @kAdi @UlicznyPoeta @trzyka @tommiG @nom_om @dominik-ortyl @kamil_snk @Widelec @Gorasul @endrjupl @Arkolita @Trzeszcz @visa23 @Xax92 @Sejm @Jach00 @Czafincz @KeinenMikusien @Daisy @lukiryba @sztachetazplota @Eustachiusz @wykopowa_ona @JayRG @blazmerc @jgoluch @niedajerady @Szokatnica @Fisek @NeXer @scharlottka @kubbach @osmanho @Kaczorra @strychnina77 @linvelin @yoreciv @foxmurder @rudeangie @udgz @nitas @Atrus @carisma
  • 8
@trzyka: Nie powiedziałbym, że skradzeni. Jaryczewski był autorytarnym liderem grupy nieakceptującym demokracji w zespole. Oprócz Szlagowski każdy w zespole się go bał. Mścisławski i Szlagowski mając dosyć takiej sytuacji opuścili OZ dołączając jednocześnie do Lady Pank. Jako, że zespół opuścili nagle i właściwie bez zapowiedzi, zostali "ukarani" brakiem ich nazwisk na liście wykonawców na debiutanckim albumie.
@trzyka: W sumie można powiedzieć, że była to "kradzież", ale dla mnie to po prostu nadużycie tego słowa - ot, Mścisławskiemu i Szlagowskiemu chciało się zmienić zespół, w myśl pierwszej zasady stereotypowego "wykopka" - "tak działa wolny rynek".