Wpis z mikrobloga

@LostHighway: Polemizowałbym z niektórymi pozycjami.

Np. 3 - same różniczki nic nie zmieniły, poza tym opisał je również niezależnie też ktoś tam inny. Najważniejszym dziełem Newtona były jego zasady dynamiki. Upraszczanie tego do różniczek (które opisał/wymyślił właśnie w celu opisania jego teorii). Jest przynajmniej jakimś nie porozumieniem.

Podobnie upraszczanie Teorii Względności do jednego równania, które z resztą jest wnioskiem płynącym z teorii, też mi się nie podoba.

Maxwell dla wyjątku został
@LostHighway: Ciekawe jest to, że mniej więcej w takiej kolejności poznaje się to w szkole. Czyli liczyłem mniej więcej na poziomie XVIII wieku, teraz to pewnie się o co najmniej wiek cofnąłem, bo już nie wiele pamiętam.