Wpis z mikrobloga

@TTymek: podejrzewam, ze mieszkasz zbyt daleko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Vodkapicca: wspomaga finansowo, ale mam zamiar mu zwrocic kase kiedy tylko wyjde na prosta, bo nie lubie kiedy placi za cos co jest moje, lub przez moja nieuwage zniszczone (jak np telefon)
  • Odpowiedz
@Vodkapicca: ale przeciez niespecjalnie ( ͡° ʖ̯ ͡°) spieszylam sie i za duzo rzeczy na raz wzielam do rak i sie posypalo wszystko ( ͡° ʖ̯ ͡°) sekunda nieuwagi, troche pospiechu i kilka stówek tak po prostu rozplynie sie w powietrzu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@pani_koralgol: No to teraz będziesz bardziej uważała ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na pocieszenie powiem Ci, że raz telefon utopiłem w sedesie :) Później zdarzyło mi się to znowu z innym telefonem ale na szczęście był za duży i się nie zmieścił do dziury z wodą. Dobrze, że sedes był pusty.
  • Odpowiedz