Wpis z mikrobloga

@jakno: Mam auto :P, ale zostało mi za dużo miesiąca na koniec pieniędzy
@kryscz: Dęblin -> Kołobrzeg, tyle, że jedzie przez... Trójmiasto xD
@Kokon89: Sprawdzałem alternatywy do tego pociągu i uwierz mi, że jest to jedyny sposób, żebym wrócił do domu. Z uczelni mogę wyjść o określonej godzinie i zazwyczaj jest to 15.30. Wcześniejsze, lepsze pociągi odpadają, a żadnego busa ani nic w tym stylu do siebie nie widziałem.
@kakaowymistrz: mam trochę większą zniżkę niż studencki :P, 78%. O tyle dobrze, że kuszetkę też sobie wykupiłem, bo na siedząco to bym tyle nie wytrzymał :D.

Swoją drogą... nie mogę sobie wyobrazić, jak może się ludziom opłacać jeżdżenie pkp bez zniżek. Jakbym miał zapłacić 100% ceny biletu, to bym sobie za to zalał samochód, wziął jedną albo dwie osoby ze sobą, które by się dorzuciły i bym przejechał tę trasę w
@MichalPypek: Tylko jakbym ja właśnie jechał tam-powrót w weekend na takiej długiej trasie to bym sobie bilet podróżnika za 74 zł kupił.

Zawsze w kilka osób wychodzi taniej samochodem. Ale od tego są pociągi i autobusy, aby nie prowadzić tak długo samochodu. Tylko spać na przykład :P

Jak masz zniżkę 78% to zwrotu za spóźnienie nie dostaniesz :P