Wpis z mikrobloga

Dzisiaj w ciągu 3 godzin #tdp nasłuchałem się sporo #januszekolarstwa w pamięć zapadły mi dwa przypadki:
1. Pan przyszedł z synem pod autokar Tinkoff Saxo aby zobaczyć Rafała Majkę, po czym jak mu wyjaśniliśmy co i jak to wrócił do tłumu przy Etixxxie
2. koniec 2 rundy (3 przejazd przez Karową) słyszę tekst "3 minuty przewagi?! to nieźle im odjechali, mogą dojechać" xD ( ͡º ͜ʖ͡º) ( ͡º ͜ʖ͡º) ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ogólnie to spodziewałem się dużo większej liczby kibiców, na Karowej która wg. mnie była najlepszym miejscem do oglądania wyścigu było luźnawo (ludzie chowali się w cieniu drzew, ale tam widoczność była dużo gorsza), po połowie wyścigu przespacerowałem się na metę i bez problemu zająłem miejsce przy barierce na przeciwko telebimu w ostatnim zakręcie. O tym co mi zasłaniało widok pisać nie będę, ale warto wspomnieć, że w trakcie wyścigu ekipa techniczna dostawiała flagi Taurona właśnie w okolicach Karowej. Widocznie wciąż było za mało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Władze Warszawy powinny się zastanowić czy warto inwestować w taki wyścig i blokować miasto na pół dnia w Niedzielę. W okolicach mety więcej ludzi, ale też bym tego tłumami nie nazwał. Trasa wydawała się ok, dobrze że wykończyli bulwary to przynajmniej było co pokazywać z helikoptera.



#kolarstwo
  • 2