Wpis z mikrobloga

@gangsteris: ee już nie przesadzaj, teraz jest pustynia, potem będzie miasto. Pracuje w tej branży i Saudi w tej chwili to najlepszy rynek w całym GCC. Skale projektów są znacznie większe niż w Emiratach (dlatego, że Emiraty już są rozwinięte, a w Saudi wciąz niewiele jest i trzeba budować od zera całe miasta). Co do samego budynku to wciąż nie wiadomo czy zostanie skończony, obecnie na projekcie nic się nie dzieje.
@blinxdxb: ja tam nie widzę miasta, a na razie jednego kikuta na środku pustyni... megalomania arabusów mnie przeraża. W Dubaju też sobie zapragnęli budować miasto od podstaw i zobacz wieczorem w ilu wieżowcach świeci się światło. To zwykłe wydmuszki które chwilowo napędzały wzrost i to samo będzie z tym projektem.
@gangsteris: Cóż, mieszkam 10 lat w Dubaju i wierz mi, ale wieżowce są w większosci okupowane. Wciąz popyt jest większy niż podaż. Zobacz po ile chodzą mieszkania chociażby na wynajem. Ta opinia o pustych blokach bierze się z kryzysu światowego w 2008-2009 kiedy większość ludzi uciekła z Dubaju nie płacąc nawet swoich długów.W dwa lata po tym o kryzysie już nie pamiętał, a projekty budowane obecnie zjadają na śniadanie to co
@blinxdxb: Obłożenie jest chociazby na poziomie 50%?

gdzieś czytałem wywiad jakiegoś biznesmena mieszkającego w Dubaju, który mówił, że wysokie ceny najmu są wynikiem braku jakiejkolwiek regulacji przez państwo. Takie są ceny raju podatkowego...
@gangsteris - mieszkalne 90%, biurowe nie wiem, ale wiekszosc budynkow to mieszkalne (i mowie tu tez o willach).
Ceny najmu sa jak najbardziej regulowane przez panstwo - https://www.dubailand.gov.ae/English/Pages/Rental-Increase-calculator.aspx
Tam podaje sie ile obecnie placisz, kiedy konczy Ci sie kontrakt a system zwraca o ile i czy landlord moze podniesc czynsz. Podana jest tez srednia dla danej dzielnicy. Wysokie ceny sa raczej dyktowane popytem. Jakis czas temu Emaar (rzadowy developer) oglosil budowe osiedla