Wpis z mikrobloga

Kojarzycie ten wpis?

Dobra moi drodzy, członek #wegemafiawypok z tej strony, jedziemy z tym .Otóż to był bait, cała historia zmyślona. W wege społeczności jest taki tekst na uciszenie jakichkolwiek dyskusji o wege "Jaka jest choroba na którą chorują TYLKO weganie" pozdro od Durianridera. Czyli się potwierdziło, nie ma co odpowiedzieć :D Pozdro.
A burger z fotki jest z soczewicy :3

@hardporecon: nie ma się kogo pozbywać :) Mój różowy nie istnieje

abyś sobie życia nie #!$%@?ł. Sam wegetarianizm jest już chorobą.

Idąc tymi standardami to już sam sobie #!$%@?łem i jestem chory :<

@zirytowana_plaszczka:

nawet Tobie nie zrobi mięsnego posiłku, zastanowiłbym się nad sensem tego związku

Przekładanie własnych przekonań nad to, żeby partner/partnerka nie siedział/a na głodzie bo nie umie sam gotować? No chyba nie.

@peszmerd: Twoja kobieta jadła tak jak powinna, dostarczała wystarczająco kcal i substancji odżywczych? Wina może leżeć po jej złym odżywianiu a nie wege samym w sobie.

@pacho: Nazwanie czegoś "#!$%@? umysłowym" traktować jako "nie mam nic do powiedzenia na ten temat bo się nie znam, nie dochodzą do mnie argumenty, ale jakoś odznaczę swoją obecność"?

@neuwerg: teraz już wiesz. Nic nie mają. Na potrzeby wpisu miały :D
@basiura: hue hue hue

@xlolax33 Kolejny głos rozsądku, yay! @spearo To z osteoporozą ma sens, nabiał nie wpływa korzystnie na kości, wręcz przeciwnie - wypłukuje wapń. Jest korelacja między spożyciem nabiału a zachorowaniem na osteoporozę. Ofc czym więcej nabiału, tym więcej zachorować.

@qern: @MusztardowyWolnorynkowiec @jarzynka O, widzę kabereciarze na pokładzie.

@NormanCroucher Dziękujemy, również pozdrawiamy.

@nuguns Dieta wegańska zdaje się ciężka na początku, jak się jadło całe życie schaboszczaki. Kilka publikacji, parę artykułów i wszelkie wątpliwości odchodzą w siną dal.

@xvovx:

Na diecie wegetariańskiej już trzeba na to chwilę poświęcić żeby na siebie samego problemów nie sprowadzić


No właśnie o to chodzi, CHWILĘ. Szybko można to załapać.

@klpt12 Niedobory b12 dotyczą też mięsożerców, w USA na mięsie stojących są one dość powszechne.

@e3fa: Dlaczego Twoja koleżanka gotuje mężowi? Jest wege "bo moda"?
@Oskarek89: @MarianoaItaliano: @vision_of_satan @deroo @Cesarz_Polski
No i wołam też prawilniaków @grecki @SScherzo i @GilbertBaker . Z pozdrowieniami dla @Im_from_alaska

Zapraszam też do czarnolistowania i pisania notatek. Tylko nie zapomnijcie o tym poinformować ;*
#bekazwegetarian #wegetarianizm #weganizm
m.....1 - Kojarzycie ten wpis?

Dobra moi drodzy, członek #wegemafiawypok z tej str...

źródło: comment_K8Gb9MF4ILB52bo2cO2mxNWT4exeB8Ah.jpg

Pobierz
  • 83
  • Odpowiedz
@maciejbo1: lekarz spojrzał na wyniki i kazał Jej jeść mięso. Jasne, mógł powiedzieć - nie masz żelaza to #!$%@? seler, por i zagryzaj czosnkiem - jest jednak lekarzem i powiedział, że ma być miecho, to się ideały skończyły.

ps. słaby bait w sumie
  • Odpowiedz
@peszmerd: To ma niedoinformowanego lekarza, który ciągle żyje tym co dawno temu kiedyś usłyszał. Ostatnio byłem na badaniach, wszystko w porządku, lekarka aż się zdzwiła że bez suplementacji takie dobre wyniki. Poleć żonce stronę cronometer, jakiś czas można poużywać. Wszystkie informacje co skąd dostarczyć można znaleźć w kilka sekund na necie. Cele baita wyjaśnione, poznać jakąkolwiek chorobę na którą chorują tylko weganie.
  • Odpowiedz
To ma niedoinformowanego lekarza, który ciągle żyje tym co dawno temu kiedyś usłyszał.


@maciejbo1: wiedziałem, że to wykop.pl - strona, gdzie po dwóch zdaniach tekstu ludzie potrafią dokonać analizy twojego charakteru. W tym wypadku nawet edukacji xD

Uwaga bonus - to pewnie warzywa Ci padły na mózg, przykro mi
  • Odpowiedz
@peszmerd: no ale tak może być, nie mówię że to braki w edukacji, bo jeszcze kilkadziesiąt lat temu np białko zwierzęce było na piedestale, a wraz z badaniami zaczęto odchodzić od tego poglądu. Może po prostu lekarz nie zaktualizował wiedzy, albo sam żyje kultem mięsa. Prawda jest taka, że mięso nie jest nam do niczego potrzebne i lekarz powinien to wiedzieć. Moja lekarka to wie, Wasz akurat nie.

Żeby pokazać o
  • Odpowiedz
@maciejbo1: nie chce mi się tego czytać, sorry

nie wiem czy to miał być bait, trolling czy inne gówno. to nie miało sensu i było stratą czasu, współczuję.

pytałeś o konkretne choroby, ludzie ci odpowiadali sami z siebie, że takich chorób nie ma.

więc CO im udowodniłeś? to, że sami uważają, ze nie ma chorób wynikających z wegetarianizmu?

ludzie mają w dupie wegetarian. chcesz żreć trawę, to żryj, twoja sprawa. tylko
  • Odpowiedz
naukowo udowodniono, że gdyby małpy przed tysiącami lat nie zaczęły jeść mięsa, to my byśmy dalej latali po drzewach i Wypoku też by nie było. Mięso to rozwój, a jak wegetariany chcą się w rozwoju cofać to ich sprawa.


@mkarweta: Tyle, że jakoś niedawno odkryto, że szympansy jedzą mięso, nawet udało się sfilmować polowanie. I jakoś nie widzę szympansów na wykopie...

  • Odpowiedz
Cele baita wyjaśnione, poznać jakąkolwiek chorobę na którą chorują tylko weganie.


@maciejbo1: Ale zdajesz sobie sprawę, że nawet jeśli taka choroba nie istnieje, to jeszcze nie znaczy, że żarcie wyłącznie trawy jest nieszkodliwe?
  • Odpowiedz
@wdowapotedlarzu: a no dobry, dobry. Szacunek dla @Holiday
@deroo: to był zamiar baitowo trollingowy od samego początku. Co miało udowodnić? Nic. Taka se tam zabawa.
@wdzwr: dziękuję za wyrazy uznania. Też nigdy nie gotowałbym ludziom mięsa. Pozdrawiam, miłego dnia :)
@rmikke: Chodziło o to, żeby mięsożercy rzucający się na to że jakiekolwiek niejedzenie mięsa powoduje choroby zrozumieli że tak nie jest. Możesz ktoś jak już napisze komentarze, że
  • Odpowiedz
lol

w tym samym wpisie sobie zaprzeczasz

1.

to był zamiar baitowo trollingowy od samego początku. Co miało udowodnić? Nic. Taka se tam zabawa.


2.

Chodziło o to, żeby mięsożercy rzucający się na to że jakiekolwiek niejedzenie mięsa powoduje choroby zrozumieli że tak nie jest. Możesz ktoś jak już napisze komentarze, że jestem #!$%@?, a weganie mają #!$%@? mózgowe odejdzie od komputera, przemyśli sprawę i chociaż zrozumie, że komuś bez mięsa może
  • Odpowiedz
@maciejbo1: Chodziło mi raczej o kompromis, czasami są takie dni że nie chce się/nie ma czasu zrobić obiadu. Ale to w sumie i tak zależy od "uzgodnień" w związkach kto miałby to robić. Wśród moich znajomych gotują kobiety/faceci zależy :-)
  • Odpowiedz