Wpis z mikrobloga

@valotr: Sam ostatnio prawie wjechałem w babkę, co 100 metrów jechała na kierunkowskazie i w ostatnim momencie stwierdziła "jednak nie tutaj". :/

I niech ludzie nauczą się korzystać z rond! Mijasz ostatni zjazd przed tym, który faktycznie użyjesz - dajesz kierunek w prawo! Jeszcze jak jadę autem to przeboleję, ale rowerem - ciskam epitetami na całą ulicę; zatrzymać się, spojrzeć jak ktoś sobie zjeżdża z ronda, znowu ruszyć. :(