Wpis z mikrobloga

@wroclawiaczek: Używany codziennie od 29-ego kwietnia, działa dalej. Problemy były/są z tego co wiem z 50W. Jedyne zastrzeżenia jakie mam, to sporadyczny brak zapłonu (wciskam, klikam, nie odpalił, ale wystarczy jeszcze raz wcisnąć guzik i działa) oraz luźne guziki, jak nim wstrząsnąc to latają trochę. Wykonanie pozostawia zatem trochę do życzenia, ale poza tymi, co jak co drobnostkami - produkt działa bez zarzutu. Polecam, ja. ;)
@wroclawiaczek: Ja przeskoczyłem z Spinnera II, jest lepiej, ale pojemnościowo się trochę zawiodłem, Spinner też trzymał jakoś 2 dni. Pamiętaj, ze 20W może w przyszłości ograniczać wybór parowników z grzałkami własnej produkcji, jako, że obsługuje grzałki od 1ohm w górę. Więc trzeba badać czy się w danym parowniku zmieści tyle zwojów.
Sam myślę nad Lemo2, jeśli się nic innego nie pojawi do czasu zebrania funduszy.
@wroclawiaczek: Polecam do iSticka przejściówkę 510->ego/510, i na to nakręcić ta tuleję dołączaną do Nautilusa i dopiero potem samego Nautka. Może nie wygląda to ładnie, choć gusta są różne, ale oszczedza gwint baterii, ponieważ odkręca się na tej przejściówce. Dlatego właśnie wolę napełnianie od góry i myslę o jakimś Lemo2, albo czymś podobnym.

Z liquidami to pewnie najlepiej zacząć próbować robienie własnych, na rynku z gotowych znalazłem dwa (tanszy Caro od