Wpis z mikrobloga

  • 163
Pracuje na szatni w Clubie i mamy taki cennik że 2 zł płaci się od rzeczy :) #rozowepaski wymyślają milion sposobów żeby zaoszczędzić jakże te ważne i wartościowe 2 złote... Wsadzaja po 3 kurtki do torebki czy do rękawa, z torebkami jest tak ze jak je zamkną to liczę jako jedna rzecz ale jeśli wsadzi mi kurtkę do rękawa innej kurtki i pół jej wystaje to liczę jako dwie rzeczy ( ͜͡ʖ ͡€). Tyle wstępu, przechodzę do sedna, dzisiaj przyszła laska ze swoim #niebieskipasek i genialnie wsadziła swoją torebkę do rękawa... Jej torebka, kurtka i kurtka jej chłopaka, daje numerek wieszaka i mówię 6 złoty koleś daje mi szóstkę a laska wybucha że ja chce go "oszwabić" że powinno być 4 zł a nie 6 że o 2 zł ich oszukałem bo ona specjalnie dała torebkę do rękawa i wtedy jej mam nie liczyć!! W sumie sama się przyznała że ma trzeci przedmiot czyli torebkę ale nie dało się wytłumaczyć... Powodzialem że jak coś się wsadza do rękawa to nie znaczy że znika to z wszechświata i zostałem zwyzywany ^^ niebieski miał dość i nic nie mówiąc wziął ja za rękę i odprowadzil na dancefloor.
W sumę mam więcej takich gownoprzypadkow ale nie chce mi się wszystkiego opisywac :) może kiedyś...
#nocnazmiana #logikarozowychpaskow #gownoburza #coolstory #truestory
  • 49
  • Odpowiedz
@Klavi: rozumiem takie kombinacje, że jedna kurtka w drugą to przegięcie, ale w czym przeszkadza torebka w rękawie? Chyba, że chodzi o takie wielkie, które ledwo się mieszczą do tej kurtki i potem trzeba tylko uważać by nie wypadły.
  • Odpowiedz
@Klavi: Dokładnie, mało kto w dużych miastach np w Krakowie siedzi całą noc w jednym klubie, wiec 4 zł tu, 4 tam i robi się suma. Jeśli przedmioty nie wypadają z siebie i nie ma z nimi problemu żeby weszły na jeden haczyk to powinny być liczone jako jedna rzecz :)
  • Odpowiedz
@mlg20: Mi w jednym z drogich klubów w W-wie #!$%@? płasz za ponad 2 klocki.. oczywiście się nie znalazł.
@Klavi: robisz wałki? np kasujesz kogoś 6 zł 2zł do kieszeni :P możnaby fajną dniówke ustukać :p
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@coram_populo zapłacilbys tylko za kurtkę
@HetmanPolnyKoronny nie moja wina ze nie mogą się ludzie zdecydować, jeśli się chce zmieniać klub co chwile to trzeba to wziąć pod uwagę wcześniej a nie potem płakać a laska dała torebkę do rękawa, wszystko byłoby spoko gdyby jej obwód był nieco większy niż rękawa i nie wypadała :)
@smaichel z chęcią bym liczył od haczyka bo byłoby mi wygodniej, ale tak ustawione jest i mam się
  • Odpowiedz
@Klavi: Żeby się dorobić musisz kombinować :P Jakbyś te 30 zł za noc brał więcej to byś już miał 600 zł większą wypłatę a pracodawca by nie odczuł :P Kto kombinuje ten żyje :D
  • Odpowiedz
@Klavi: mam dla ciebie mega radę... Skoro chce płacić za 2 rzeczy zamiast za trzy to ok, ale wtedy przy wydawaniu polecam tekst: nie mamy pani płaszcza i co nam pani zrobi...cham się uprze i mu daj...
  • Odpowiedz
wszystko byłoby spoko gdyby jej obwód był nieco większy niż rękawa i nie wypadała :)


@Klavi: spoko, myślałem, że jest też problem z takimi małymi, że wejdzie tylko telefon portfel i klucze (nie wiem jak to fachowo się nazywa), jak chodzi o te duże, to rozumiem.

z chęcią bym liczył od haczyka bo byłoby mi wygodniej, ale tak ustawione jest i mam się tego trzymać.


@Klavi: a jakby wtedy klienci
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@gomello i bez tego się użeram z ludźmi, często jak komuś brakuje złotówki albo mniej to mówię że ok żeby dał, tylko że musi być miły, bo jak przyjdzie taki Pan i władca sobie Pani wszechświata rzuci we mnie trzy kurtki i mówi na jeden numer bez proszę ani nic to mam ochotę tymi kurtkami powycierac nasz "dancefloor" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Klavi: nie wiem co to za klub, ale branie 2zł od rzeczy to wieś, dno i cebula do kwadratu, szatnia w klubie powinna być darmowa bo to klienci robią łaskę, że przychodzą, a nie klub, że przyjmuje ubrania do szatni.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Krzemien jak sam zauważyłeś sami robią łaskę, my im nie każemy wchodzić do klubu, sami wchodzą, kolesie nigdy nie mają problemu żeby zapłacić, tylko różowe zawsze mają problem. Zresztą ja tam tylko pracuje, jestem cieciem na szatni :) nie ustalalem cen
  • Odpowiedz
@Klavi: dokładnie robię czasami na tym samym XDD najgorsze są Karyny oczywiście w czarnych skórach bez wieszaka XDD pakują w #!$%@? rzeczy do takiej malutkiej skory, wszystko wypada i wystaje a pózniej spina ze czegoś jej nie oddałem i trzeba szukać tego przez 20 minut XDD Tez mam pare ładnych kwiatków w tej robocie
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@KarmelowyJeremiasz Zakładamy tag #szatniasz i piszemy tam wszystkie gówna co nam się tam przydarzyły?
Co do skór się zgodzę i jeszcze teraz są takie płaszcze co wyglądają jak ręcznik z rękawami i nie da się tego powiesić :P
  • Odpowiedz