Wpis z mikrobloga

Jedno mnie dziwi najbardziej. Jak to jest, że zamachowcy-samobójcy zawsze, ale to ZAWSZE mają ze sobą jakiś dowód tożsamości?! W Nowym Jorku po #!$%@? się w wieże WTC, czy teraz w Paryżu. Zdrowy rozsądek (o ile taki istnieje w tych przypadkach) podpowiada, żeby być anonimowym, terror "nie wiadomo skąd" byłby jeszcze straszniejszy i tajemniczy. Już nie wspomnę o tym, że nigdy żaden paszport nie spłonie, ani się nie zniszczy. Służby odnajdują dokumenty jak gdyby nigdy nic w koszu nieopodal, albo pod cegłą. No #!$%@? mnie to dziwi i zadaje wiele pytań o spiski rządzące światem. A co Drogie Wykopki o tym myślą? #paryz #zamach #terroryzm #islam #samobojcy #rozkminy #spiseg
  • 5
  • Odpowiedz
Jedno mnie dziwi najbardziej. Jak to jest, że zamachowcy-samobójcy zawsze, ale to ZAWSZE mają ze sobą jakiś dowód tożsamości?


@wolfisko: dobrze wiemy czemu :) Ale wiesz, wszystkie watpliwości w oficjalną wersje to teoria spiskowa i spisek i psychole...
  • Odpowiedz
@wolfisko: w terroryzmie nie chodzi o to aby coś po cichu robić, kolejna sprawa pomysl czy chciałbyś zginąć śmiercią bohatera i żeby nikt się o tym nie dowiedział, że to Ty? I głupio by było gdyby zamach się nie udał bo skontrolowala nas policja a my żadnego dokumentu nie mieliśmy przy sobie.
  • Odpowiedz
@wolfisko: Bez dokumentów nie wpuszczono by ich na pokład samolotu(nie doszloby do zamachu) a ogolnie posiadanie dokumentu zapewnia to ze jakiś nadgorliwy służbista nie zgarnie na komendę ;)
  • Odpowiedz