Wpis z mikrobloga

@fen3k: dobry Mirek

@potwur: spoko. Mi zawsze jest żal biednych zwierząt, a ludzi już nie bardzo, jakoś mnie to w ogóle nie rusza. Co prawda jeśli mogę to pomogę, ale nie płaczę nad uchlanym do nieprzytomności żulem; a obok psa nie przejdę obojętnie.
  • Odpowiedz
Dobre wieści! Pieski zostały przejęte przez panią z TOZ. Trafią one do rodziny zastępczej, gdzie będą już karmione przez przedstawicielke swojej rasy :) Niestety, psy nie są w najlepszym stanie, więc jest możliwość, że zostaną uspione, ale póki się da - trzymamy kciuki.

Po przeprowadzeniu wywiadu wśród sąsiadów, okazało się, że nie jest to sprawka pato-rodzinki (bynajmniej tej z mojej klatki).
Dochodzenie trwa.

W tym miejscu chciałbym podziękować Wam za wszystkie mile
  • Odpowiedz