Wpis z mikrobloga

Mirki, wiecie może co zrobić żeby chciało się jeść tak jak się nie chce? Mam mega problem zawsze z utrzymaniem diety i to nie taki, że ciśnie ssanie non stop, tylko właśnie go brak. Nie ważne czy robię cardio czy też nie. Każdy mówi "zacznij ćwiczyć" - no okej, ćwiczę już wuchte czasu, ale nadal jest ten sam problem - nie mam ochoty na jedzenie. Miałem okreś, że na luzie trzymałem 3.5k kcal i ładnie przybrałem, ale później znowu okres stagnacji i braku ochoty na jakiekolwiek jedzenie. Muszę pochłaniać ogromne ilości, żeby przytyć bo jestem ekto. Nie czuję w ogóle głodu. Suplementowałem już dibencozide i apteizer w każdym ilościach. Apetizer ładnie wszedł swojego czasu, ale przy następnym cyklu nie było już żadnych efektów. Jakieś porady? Może jakieś specyfiki?
#mikrokoksy
  • 38
@S_M_I_T_H: podbijam różnymi rzeczami, inaczej nie przytyję. przez 3 miesiące ładnie poleciałem z dietą, podbijając normalne posiłki czipsami innymi kalorycznami rzeczami, ale też w miarę patrząc na tłuszcze... nie zalało mnie w ogóle, ładnie przybrało na łapach i głównie klatce. praktycznie zero dodatkowego tłuszczu się odłożyło. tak już mam, że jak mam normalną, znormalizowaną dietę to nie przytyję, ale jak podbiję kaloryczność jakimiś zapychaczami to ładnie mi to wchodzi
@micky1: @Ch-jogromPL: @CzarnyWinyl: @yahoomlody: jem naprawdę smacznie, łosoś wędzony, różne rybki, często wołowinę wybieram zamiast kuraczaka, ale stosuję to jako zamiennik. do tego ryż, kasza, często również kuskus czy makaron żeby nie przejść się jednym. nie jem ani brązowego ryżu ani makaronu. mam naprawdę dobrą, zbilansowaną dietę. często również serki wiejskie, twaróg, jajka.
@kazzr: Też mam ten problem i jedyne rozwiązanie jakie znalazłem to przyjmować w postaci płynnej dodatkowe 1000 kalorii z gainera. Może kiedyś wymyslą pigułki z kaloriami ;)
@kazzr: nie sluchaj tych durni od ketogenicznej diety, jedz w #!$%@? weglowodanow i sie nie przejmuj. nie jedz tylko za duzo tluszczu. Dorzuc owoce to spokojnie bedziesz podbijal kalorie.