Wpis z mikrobloga

Mam tylko pytanie czemu wegetarianie uważają normalnych ludzi za tłuste świnie?


@wypokowy_hazardzista: Nie wiem, trzeba by zapytać wegetarian. Najlepiej wszystkich, by móc stwierdzać "wegetarianie uważają ;)". Potem trzeba by zdefiniować "normalnych ludzi". A na koniec warto byłoby zauważyć, że wege bardzo rzadko porównują ludzi do zwierząt.

Tak więc Twoje zdanie nie ma sensu pod kilkoma względami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ok, to bez świnie, po prostu tłuste ludzie xD


@wypokowy_hazardzista: Statystyka. od 30 do 60% ludzi (w zależności od kraju) jest tłustych (na wyspach pacyfiku więcej jak 9 na 10 osób jest chorobliwie otyłych). To widać i powinno się o tym mówić głośno

Nie zauważyłem, by weganie / wegetarianie byli w tym względzie inni (jest wielu spasionych roślinożerców, choć procentowo pewnie mniej niż ogółu populacji).
@wypokowy_hazardzista: czyli "normalny to taki co je normalnie" ;) - słaba definicja.

Swoją drogą - 30 lat temu jedzenie w Polsce było głównie jarskie - warzywa, kapusta, trochę owoców, nabiał. Na śniadanie ludzie jedli zupki mleczne, a obiad np pierogi. Schabowy był w niedzielę, i to nie każdą. Wędliny i jakaś pieczeń była od święta, albo na bogatych stołach. Nikt się wegetarianinem nie nazywał, bo nie było takiej potrzeby, i nikt