Wpis z mikrobloga

Jaki ten świat jest #!$%@? dziwny. Prawie rok temu zalilem się na Mirko, że już teraz moja była kobieta przyznała się do bolca na boku.
Zacząłem się ogarniać, wróciłem do obiegu i spotkań z kobietami. I wiecie co? #!$%@? sam prawie zostałem bolcem na boku. W piątek praktycznie wygonilem z łóżka spragniona przygód koleżankę z pracy. #!$%@? i tak mam moralniaka w czuj bo się z nią przelizalem, #!$%@? przecież ja znam jej faceta. Ja #!$%@? co się dzieje z tymi babami. Nie wiem co mam robić, mówić mu? Niby do niczego nie doszło, ale musiałbym się przyznać do całowanie się z jego laską. #przegryw #zwiazki ##!$%@?
  • 40
Nie wiem co mam robić, mówić mu?


@czujepustke: Jeśli to nie bait, to nic mu nie mów. Musi się sam przejechać żeby dojść do wniosków.

Ani Ty mu niczego w ten sposób nie wynagrodzisz, ani on raczej nie będzie Ci wdzięczny.

Jeśli się fest załamie, gdy dojdzie do smutnych wniosków, to postaraj się mu wówczas jakoś pomóc- a zrównoważysz to zło, które mu wcześniej wyrządziłeś
@czujepustke: Omijając szczegóły widziałem jak jedna przy swoim męzu klei się do drugiego. Ten drugi nie reagował, bo obok była jego zona, a tamta tylko szukała pretekstu żeby go dotknąć, a to przytulic się pod pozorem duszenia za złe słowa do swojej zony. W sumie było to po alkoholu, ale ponoć wtedy wychodzi prawdziwe ja.
sam bym sobie dał w mordę. Byliśmy pijani ale to nie jest żadne usprawiedliwienie, dzięki opatrznosci że się dalej nic nie rozwinęło . Pisałem do niej na fejsie żeby wyjaśnić sprawę, przeczytała ale nie odpisała więc pewno też ma moralniaka. Z jednej strony mnie to tak ciśnie że #!$%@? spać nie mogę, a z drugiej oni są że sobą razem tyle czasu i jak to był tylko głupi wybryk? #!$%@?, a mogłem
@czujepustke: no co zrobisz, niektóre dziewczyny to karyny i tak to już jest :D Pamiętam jak kumpel się cieszył w liceum że w końcu dziewczynę ma, nie mógł się doczekać aż ją nam przedstawi, ledwo się przedstawiła to zaczęła do mnie podbijać, usiadła mi na kolanach, spojrzałem na tego kumpla i jego mina wyrażała jedno wielkie "wtf"?

Jak ją zrzuciłem i powiedziałem że trochę na za dużo sobie pozwala przy facecie
@czujepustke: Stary, nie ma usprawiedliwienia dlatego, że byliście pijani. Skoro pokusiła się na "prawie bolca na boku" tzn. że nie jest do końca ok. Myślisz, że gdyby mocno kochała twojego kumpla i nie chciała go zdradzać to nagle po alkoholu pojawiła by się opcja "a #!$%@?, przecież jestem pijana, to mogę się zabawić"? Powiedz kumplowi, najwyżej będzie żywił do Ciebie jakąś urazę, ale uchronisz go od być może długotrwałego związku z
@czujepustke: Jak kiedyś znajmkowi powiedziałem, że jego panna dobierała mi się do majtek, to się znajomość skończyła, bo "jego księżniczka" nigdy by czegoś takiego nie zrobiła.

Po jakimś czasie chciałem wyratować pewnego mirka, to mi tylko gnoju narobił. A #!$%@? to. Jak faceta dobrze znasz, i wiesz, że ogar to mów, a jak nie jesteś pewien - zostaw to dla siebie. Uwierz, że panna zabierze ten cyrk ze sobą do grobu,