Wpis z mikrobloga

@fifteen: cholera...nigdy się nie odchudzałem... :)
Ale jak nie biegałeś przez zimę, to dobrze zacząć od czegoś krótkiego.Z 8 powtórzeń po 30" w przerwie 60", a później stopniowo wydłużać. Musiałbyś tylko poszperać do ilu. Bo 1000m chyba nie będziesz musiał.
@fifteen: trochę wolniej :) Temp Ci nie podam, ale ważne żebyś wszystkie zaplanowane odcinki przebiegł (minimum) w tym samym tempie. A jak skończysz, to żebyś miał siłę na jeszcze jeden, a nie padł bez ducha. Jak zaczniesz za szybko, to wszystkich nie zrobisz. Jak za wolno, to będzie bez sensu. Pobiegaj parę razy a znajdziesz właściwe tempo dla siebie.
@fifteen: @prnppp: Naczytają się jakie to interwały dobre tylko już to widzę jak gość "kondycja -2" robi poprawne interwały czyli daje z siebie 200% i jest bliski pożygania. Pobiegnie taki 12km/h zdyszy się i myśli, że interwał zrobiony. No ale 15min i do domu to się cieszy. Mireczki interwały są dla atletów a dla zwykłych gości lepiej aeroby.