Aktywne Wpisy
xoxo900 +73
Moi rodzice są typową parą Janusz i Grażyna. Biedni, oszczędni. Mam dwóch braci i jedną siostrę. Mój ojciec jest Januszem takim który matce w domu nie pomaga, bo jest godny zajmowania się wyłącznie męskimi sprawami naprawami i samochodem. Matka od urodzenia dzieci była w domu sprzątaczką i kucharką, do pracy nie chodziła bo zajmowała się dziećmi, pierwsze dziecko urodziła w wieku 26 lat. Mój ojciec i moja matka oboje pochodzą z biednych
cichooo +181
Jak zostać znienawidzonym przez tirowców, czyli poradnik jak zostać busiarzem
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
#sztukiwalki #boks #kickboxing #mma #bjj #muaythai #ulica #pytaniedoeksperta #pytaniezdupy #walka
Komentarz usunięty przez moderatora
@PonuryMruk: Wszystkie dobre, na ulicy najlepszy Boks, ale i tajski i kickboxing dają radę plus wyrobisz lepszą sylwetkę. BJJ odpuść, w realu nieprzydatne, chyba że lubisz się przytulać do spoconych facetów.
Słaba motywacja na początek. Z takim celem pochodzisz dajmy na to pół roku-rok i Ci przejdzie/znudzisz się/uznasz że już wystarczająco dużo umiesz. Oczywiście jest to zawsze dobre na start.
Z tych rzeczy co wymieniłeś to zacznij od boksu, bo stosunek przyrostu umiejętności/poświęconego czasu ma chyba najbardziej korzystny.