Wpis z mikrobloga

@ja-jasiek: najpierw obejrzałem jako Kowalski i jedyne co zobaczyłem to kiepskie aktorstwo, pocięta i nieskładna fabuła, oraz multum pomniejszych nielogiczności. Potem zainteresowałem się Lore, które zostało niestety zastąpione dużo banalniejszą fabułą. Obawiałem się, że Orki w CGI wyjdą #!$%@?, a okazały się jedyną mocną stroną filmu. Nie dzięki. :v
Bez kolejności, czasami nie do końca fabuła, ale lawiruje wokół tego:
* reakcja Medivha na Khadgara


* Lothar vs Medivh


* reakcja orków na Durotan vs Gul'Dan


* reakcja Gul'Dana na Garone


* śmierć syna


* zdrada


* orkowie


* umiejętności bojowe ludzi


* scena końcowa z Lotharem


* ostatnia walka


* o patrz, zrobiliśmy pistolet, który #!$%@? działa. O patrz, cała armia ma już pistolety.
Coś jeszcze pewnie bym wymyślił. Wiem,