Wpis z mikrobloga

@Pogromca_lewakow: zapomniałeś przyjąć zasadę, że porównuje się odpowiadające sobie zawody lub poziomy.
Czyli jak mówisz o tym, że było się uczyć to takich samych porównuj w UK. Wychodzi na to, że ci co się uczyli mają w PL między 5 000 - 10 000 zł a w UK ci co się uczyli mają 5 000 funtów w górę. Dlatego wracając do punktu początkowego, ta dniówka w UK to dla tych co
  • Odpowiedz
@innv: Za 400 zł z małym hakiem to ja jadłem 3 lata temu przez cały miesiąc, pierś z kurczaka 12zł x30kg + ryż 3zł x15kg, czyli 1kg piersi + 0.5kg ryżu dziennie, warzywa miałem całą piwnicę kiszonych ogórków. Tylko jeden problem, nikt normalny tak nie je. Ale tak czy siak w UK za dniówką kupimy zdecydowanie więcej niż u nas, co jest oczywiste, ale nawet za 400zł można trzymać dietę kulturystyczną
  • Odpowiedz
@JesusOfSuburbia: tak

@Dinth: Bardziej trafne porównanie niż koleżanki, ale Londyn powinno się porównywać do Warszawy :) Wtedy już byłoby idealnie.


@Nocnik123: Nie moge sie z tym zgodzic. Nie robie zadnego naukowego porownania, nie wyciagam sredniej zarobkow z reprezentacyjnej proby statystycznej, a jedynie mowie jaka jest moja sytuacja - a jest taka, ze w Warszawie nie zamieszkalbym za zadne pieniadze.
  • Odpowiedz
Zwłaszcza, że w Polsce większość osób kupuje produkty "markowe, zachodnie", a tu widzimy sporo produktów typu Tesco Value....


@piker: Tylko, że te "markowe, zachodnie" w Polsce, to są gorszej jakości, niż te Asda smart price w Anglii.
  • Odpowiedz