Wpis z mikrobloga

Za ile powinno się kupić auto w stosunku do swoich zarobków? Auto nie służy do pracy per se. Dla osoby fizycznej, głównie dojazdy do pracy, wypad za miasto, czasem dłuższa podróż (łącznie ~12 000km/rok). Komunikacja zbiorowa i rower niestety u mnie odpada. Chodzi o racjonalne podejście i trochę radości. #motoryzacja #samochody

Jaki powinien być racjonalny stosunek wartości samochodu do miesięcznej pensji netto?

  • 3 i mniej 17.9% (139)
  • 6 40.1% (312)
  • 12 (roczna pensja netto) 28.5% (222)
  • 18 2.7% (21)
  • 24 i wiecej 10.8% (84)

Oddanych głosów: 778

  • 33
  • Odpowiedz
@pawiel_: co to za głupie podejście? Auto może kosztować nawet 40 tysięcy, jak będzie paliło 5 litrów, a ty będziesz zarabiał 2 koła to i tak lepiej na tym wyjdziesz niż kupować używane co będzie paliło 12l a kosztowało 3 razy mniej.
  • Odpowiedz
@Filem00n: pomijasz fakt, że poza paliwem jest też koszt amortyzacji i droższe auto przeważnie kwotowo więcej traci na wartości, droższe jest też AC i serwis
  • Odpowiedz
@pawiel_: chodzi mi o to, że możesz kupić nowe ekonomiczne auto za 40 koła zamiast używane, "sportowe" za 12 tysięcy na przykład. Dlatego pytanie o kupno auta ze względu na jego cenę w stosunku do zarobków to czysta głupota.
  • Odpowiedz
@Filem00n: dokładnie tak jak mówisz. Swoją droga kupno samochodu za roczna pensje przez 20-latka kiedy jest mnóstwo innych priorytetów jest głupota w przeciwieństwie do 60latka który ma dom, oszczędności, dzieci odchowane i może sobie pozwolić na droższy zakup
  • Odpowiedz
@pawiel_: chore kryteria wyboru jak dla mnie. Czasem lepiej zacisnąć pasa, odłożyć więcej hajsu i to odpłaci się tym że w przyszłości nie będziesz miał dodatkowych kosztów, bo samochód jest nowszy i mniej zużyty.
  • Odpowiedz
@wooks001: dokładnie tak, zakładam, że auto droższe jest dlatego droższe, bo jest lepsze. Wszystkie wady i zalety auta są wycenione i składają się na jego ostateczną cenę. Dlatego nie uważam, że kryterium cenowe jest chore.
  • Odpowiedz
@pawiel_: ale można też spojrzeć na to tak że za 50k pln kupujesz niemal nowego focusa albo niemal pełnoletnią s klasę gdzie późniejsze koszta są nieporównywalne ;)
  • Odpowiedz
@pawiel_: Pomijając wszystko to co inni napisali, to trzeba wziąć pod uwagę jak wygląda reszta wydatków. Tzn jeśli żyjesz za 3k m-c i zarabiasz 7k to teoretycznie możesz sobie pozwolić na 2x droższe auto niż kiedy zarabiasz 5k. Powinno się raczej patrzeć nie tyle na pensję co na to ile zostanie. Wątpię, żeby ktoś z zarobkami typu 1000 zł/mc i dwójką dzieci na utrzymaniu mógł sobie pozwolić na samochód za 6-12
  • Odpowiedz
@Arrival: @pawiel_: @wooks001: @Marq91: @pawiel_:
a co jak wezmiemy pod uwage oszczednosci (biorac pod uwage ze wynajmemy mieszkanie z garazem podziemnym).
zalozmy ze chcemy kupic auto za 150,000 z salonu.
za jaki maksymalnie procent dochodow powinnismy kupowac auto? no bo wydac cala kase na auto i potem zyc tylko z pensji + utrzymywac mieszkanie to troche grozne.
mysle, ze tak 65% to optymalna kwota.
do tego trzeba
  • Odpowiedz
@MP0WER: Myślę, że wiele zależy jeszcze od tego jak ktoś auta lubi. Bo dla jednych kwota na auto to tylko kwota na środek transportu, a dla innych na środek transportu+hobby.
Jeśli dwie osoby zarabiające identyczną kasę i mające identyczną sytuację finansową wydają:
1. 30k na proste auto i np. 10k rocznie na hobby typu skoki spadochronowe.
2. Nie ma innego hobby, kupuje ciekawsze auto za 70-80k.

To nie jest tak, że
  • Odpowiedz
@Arrival: Mógłbyś przedstawić plusy i minusy z Twojego punktu widzenia, jeżeli chodzi o leasingowanie samochodu? Coś tam poczytałem, ale chętnie dowiem się z pierwszej ręki :)
  • Odpowiedz
@Nixon52: Tzn o leasingu napisałem w uproszczeniu. Generalnie wiele zależy od tego czy masz działalność czy nie. Kupując za gotówkę masz limit amortyzacji w okolicach 80 tys zł. Czyli kupisz auto za 200 tys, a i tak w koszty pójdzie 80 tys. W leasingu tego nie ma, więc to już samo w sobie jest plusem. I z punktu widzenia finansowego to chyba jedyny plus :). Nie ma co ukrywać - najbardziej
  • Odpowiedz
@Arrival: co racja to racja. Dla mnie to marzenia, hobby, transport itd. wiec mam za cel kupno sobie jakies nowego auta az salonu 100-200k (najlepiej mustanga albo mercedsa), przed skończeniem 25 zrobie to.
  • Odpowiedz