Wpis z mikrobloga

@piotr1985gg: Jednakże czarnoskórzy ludzie nie są rdzennymi Europejczykami, lecz takimi, którzy w którymś momencie przybyli do Europy. Nie mówię przez to, że są gorsi czy też powinni mieć mniej praw - nie. Mówię tylko, że obojętnie ile by w Europie nie mieszkali, nie będą oni prawdziwymi Europejczykami. Tak samo jak biały człowiek nie będzie Afrykańczykiem (bo nie jest czarny) czy też nie będzie Azjatą (bo nie jest żółty).
  • Odpowiedz
@mroznykasztan: pojawia sie teraz pytanie, czy obywatelem danego kraju mozna nazwac czlowieka, ktorego korzenie siegaja tam kilku pokolen, ale nie sa "czyste"
oraz mozna dojsc do wniosku, ze skoro obywatelem danego kraju mozna nazywac tylko kogos "czystej" krwi(w ogole co to znaczy, jezeli wystepuje ciagle wymiana genetyczna- czy para polaka z ukrainka to "czyste geny" vs polak z japonka- "nieczyste geny"?/jezeli bialy prapradziadek splodzil dziecko x murzynka, a potem ciagle ludzie
  • Odpowiedz
@Gruszka1992: @steemm: @rajet: Nie rozumiecie oczywiście różnicy pomiędzy byciem na emigracji w UK czy gdziekolwiek indziej, a czepianiem się REPREZENTACJI FRANCJI, która wygląda jak reprezentacja Nigerii czy Somalii.
Jaka jest różnica?
Otóż taka, że nie uważam siebie i nigdy nie będę uważał siebie za Anglika. Tak samo mój syn, mimo że się tu urodził jest Polakiem i zawsze będzie Polakiem, nigdy Anglikiem i nie mam zamiaru udawać, że jest
  • Odpowiedz
@Gruszka1992: #!$%@? to cały Twój profil, więc daruj sobie.
Nie masz nawet tyle honoru żeby zawołać jak chcesz podyskutować, ale czego spodziewać się po kimś takim jak Ty.
Zapraszam do Francji czy UK do czarnej dzielnicy. Pójdź tam na spacer. Myślę, że po wszystkim nie będziesz już musiał usuwać konta bo zamilkniesz na wieki.
  • Odpowiedz