Wpis z mikrobloga

  • 8
@polik95 Tak krzyczycie na tych frankowcow, ale ile osób się, że:
- wiele osób chciało później przewalutowac kredyty po "dzisiejszym kursie" ale banki nie udostępniały takiej możliwości, dlaczego?
- ten kredyt nawet Franka na oczy nie widział, więc jaki problem przewalutowania?
Nie, nie mam kredytu we frankach, ale żal mi tych ludzi. każdy popełnia błędy. Brak możliwości przewalutowania na rodzimą walutę to złodziejstwo.
  • Odpowiedz
@Fajka żal dorosłych ludzi, którzy biorąc na siebie tak duże zobowiązanie nawet nie przeczytali sami lub z prawnikiem umowy, którą będą związani przez większość swojego życia... nie rozbawiaj mnie.
  • Odpowiedz
@Fajka: ale przecież to się wiązało z ryzykiem zmiany kursu

powiedzmy, że kupiłem rok temu trochę funta brytyjskiego, bo przechowuję tak oszczędności, państwo ma mi różnicę, którą straciłem oddać?
  • Odpowiedz
  • 8
@Reggy Ale masz możliwość zamiany tego funta po 2 miesiącach jak widzisz #!$%@? trend. W każdej chwili możesz iść i go sprzedać. Kończę moje wypowiedzi w tym poście, bo oczywiście zdaję sobie sprawę, że zaleje mnie fala hejtu. Napisałem tylko pod rozwagę bo to nie jest takie klarowne. Hurr Durr nabrali kredytów i nie płacą. Byście widzieli splacalnosc kredytów w PLN to się można za głowę złapać. Frankowcy mają teraz #!$%@? a
  • Odpowiedz
@polik95: raczej będzie alternatywna wersja w postaci

wez kredyt w obcej walucie,
Kurs sie zmienia,
niedobre banki, nikt nam nie powiedzial,
zorganizuj strajk nie plac rat xD
po 3 miesiacach bank wypowiada umowę
egzekucja komornicza
bank się #!$%@?
komornik wystawia na licytację twój dom
jesteś bezdomnych debilem
  • Odpowiedz
@polik95: idziesz do banku. bank mówi: nie damy panu kredytu w złotówkach, ale oferujemy super hiper kredyt we frankach. co robisz? dalej gnieździsz się w domu rodziców z żoną i dzieckiem czy bierzesz kredyt we frankach?
ja wiem, że nikt frankowiczów nie zmuszał, ale to banki grały nieczysto. ta sytuacja nie jest czarno - biała. ale zamiast trochę się zainteresować to lepiej pisać gównoposty na mirko i zbierać gównoplusy od gównostulejarzy,
  • Odpowiedz
@pw1:

dalej gnieździsz się w domu rodziców z żoną i dzieckiem czy bierzesz kredyt we frankach?

Wynajmuję mieszkanie i czekam aż mnie będzie stać. Ewentualnie kupuję mniejsze. Tak trudno było wpaść na któreś z tych (dość oczywistych) rozwiązań?
Pazerność gubi. Niektórym ludziom wystarczy pokazać trochę kolorowych paciorków i tracą cały zdrowy rozsądek.
  • Odpowiedz
@Fajka:

Hurr Durr nabrali kredytów i nie płacą. Byście widzieli splacalnosc kredytów w PLN to się można za głowę złapać.

[potrzebne źródło]

Frankowcy mają teraz #!$%@? a banki zamiast pozwolić przewalutować (z #!$%@? spreadem zresztą) jak była pora i umożliwić spłatę to wolały doprowadzić do niekończącej się spłaty i upadłość wielu firm i rodzin.

Mijasz się z prawdą - frankowcy wcale nie mają #!$%@?, pomimo tych jęków które wydają, żyje im
  • Odpowiedz
@pw1:

Wynajmuję mieszkanie i czekam aż mnie będzie stać.

Rozumiem że umowę kredytu na 40 lat czytałeś z takim samym zrozumieniem jak moje posty. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
idziesz do banku. bank mówi: nie damy panu kredytu w złotówkach, ale oferujemy super hiper kredyt we frankach. co robisz? dalej gnieździsz się w domu rodziców z żoną i dzieckiem czy bierzesz kredyt we frankach?


@pw1: Nie bierzesz kredytu we frankach. Mieszkasz tak jak dotychczas lub jak wspomniał ktoś wcześniej - wynajmujesz mieszkanie. To naprawdę nie jest trudne do ogarnięcia.
  • Odpowiedz
@pw1: OK. A teraz już tak na poważnie: czemu uważasz że kiedy bank oferuje mi świecidełka to muszę je wziąć natychmiast? Czemu w swoich w/w rozważaniach nie brałeś pod uwagę wynajmu przez jakiś czas?
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Jeżeli ktoś podpisuje umowę na 20-30 lat bez przeczytania jej ze zrozumieniem i analizie przez prawnika to znaczy że jest skończonym imbecylem. Analiza kosztuje sporo: 1-2k PLN, ale w skali kredytu to kropla która może nam kiedyś uratować dupę.
  • Odpowiedz