Wpis z mikrobloga

@BiesONE: Ja kupiłem go tak :
Rozmawiałem z kolegą i on mówi ;
Słuchaj dziadek umiera , mamy malucha i nie wiemy co znim zrobić. no to ja szybko, to ile za niego chcecie ?
a on mówi : daj stówkę. :D jak tylko go zwiozłem pod chatę to już miałem 2 kupców na tysiaczka ,ale zostawiam dla wnuków :D