Wpis z mikrobloga

Czołem Mircy i Mirabelki spod #ubierajsiezwykopem,

Mamy wrzesień, co oznacza, że za kilka tygodni akademickie ośrodki otrząsną się z wakacyjnego snu i znów zaroją się od żądnych wiedzy studentów (#takbedzie). Z tego powodu chciałbym przypomnieć Wam dziś jeden z najpopularniejszych wpisów w historii mojego uszatego blogowania - "Jak się ubrać na uczelnię?", w którym namawiam początkujące osoby do stawiania w pierwszej kolejności na uniwersalne, męskomodowe klasyki.

We wpisie znajduje się 20 bazowych elementów, z których można złożyć co najmniej dwanaście róznorodnych stylistycznie zestawów. Pod każdym elementem czekają na Was propozycje podobnych, dostępnych online produktów. Idąc m.in. za Waszymi namowami, poświęciłem wczoraj cztery godziny na zaktualizowanie linków, więc możecie klikać w nie bez obaw o Bad Gateaway. Jestem przekonany, że poradnikowy charakter publikacji sprawia, że może ona przydać się także tym, którzy już dawno modlili się o mityczną trójkę:

http://secondhanddandy.pl/2015/11/jak-sie-ubrac-na-uczelnie-20-rzeczy-12-zestawow.html

Wszelkie uwagi jak zwykle mile widziane :)

#ubierajsiezuszatym #modameska #menswear #poradnik #studbaza
UszatyBloger - Czołem Mircy i Mirabelki spod #ubierajsiezwykopem, 

Mamy wrzesień, ...

źródło: comment_DYvkCyUkLGrXJG2bQFaZJkNPrECM2muF.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@UszatyBloger: No to wybacz, zarządco komunikacyjny.

A coś poza tym prowadzeniem bloga potrafisz? Bo wiesz, prowadzić bloga można również bez nazywania się "aktywnym przedstawicielem agencji kreatywnej". Na ludziach z wypranym mózgiem może to robi wrażenie, ale normalni i mądrzy ludzie tylko się popukają w głowę.
  • Odpowiedz
@UszatyBloger: nie nooo, ja tam kolego się nie śmieję ani nic, chciałbym mieć dobre wyczucie stylu i mieć zawsze czas i chęci się elegancko ubrać. w liceum to nawet chodziłem ładnie w koszulach, codziennie perfumy itd no ale poszedłem na studia, tu już dziewczyn nie ma, tylko same kuce jak to bywa na ostro technicznym kierunku to się zmeneliłem i w dresiku sobie czasem pomykam na zajęcia, a i tak wciąż
  • Odpowiedz
@mawojciech: Pytanie było konkretne, zdarza Ci się?

Posiadam kompetencje w zakresie doradztwa personalnego (trzy lata doświadczenia w sprzedaży bezpośredniej w sklepie odzieżowym), copywritingu, strategii komunikaycyjnych i prowadzenia kanałów social media. Jestem współpracownikiem Monogram Magazine, gdzie publikuję eksperckie artykuły na temat męskiej mody.

Blog jest punktem wyjścia dla innych aktywności.

A ty czym się zajmujesz, @Yahudi ?
  • Odpowiedz
@UszatyBloger: Konkretnie odpowiedziałem: zdarza się, pomimo "marki". Chociaż tak, bazując na marce, to kupuję wędliny od sąsiada. Większość moich zakupów jest zdeterminowana stosunkiem jakości do ceny - biorę produkt najbardziej odpowiadający moim wymaganiom, o ile jego cena jest do przyjęcia.
Tradycyjnie, marka była budowana jakością, a nie kreatywnością i PR, i dawne duże marki już upadły, pozostały nam tylko wydmuszki i marki lokalne.

BTW, żeby nie było: poleciał plus za inspiracje,
  • Odpowiedz