Wpis z mikrobloga

18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@AnonimoweMirkoWyznania:
Mój pradziadek zwykł był mawiać: "jeden anon nie może się mylić".
I Twój post to potwierdza, kolego.

Polki to dramat. Zapuszczone, zero zainteresowań, w nieustannym pościgu za przysłowiowym boltzem na boku...

(nie, nie znam przysłowia o boltzu)

Na takim warszawskim #tinder księżniczek więcej niż w dziełach zebranych Walta Disneya.
A ta 1 na 10 000, co to jest wyjątkiem od reguły, oczywiście zajęta. Szkoda gadać...

Co innego taka Ukrainka.
MirekJużNieStulejarz: Drogie #rozowepaski, wasze biedackie narzekanie od jakiegoś czasu nie działa już tak skutecznie. Na szczęście coraz więcej mężczyzn przełknęło tę gorzką pigułkę mówiącą o tym, że nie jesteście wcale takie ĄĘ za jakie się macie.

Zaakceptował: sokytsinolop

Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - MirekJużNieStulejarz: Drogie #rozowepaski, wasze biedackie n...
źródło: comment_29UYAhCGGJf76UZnM5WG7BYNRWHfUd3o.jpg
ŚwietlistaKreatura:

>daj Polkom (nie wszystkim oczywiście, patrzę po swoich koleżankach) szarmanckiego brytola z boskim akcentem to zgubią majtki zanim dojdą do sypialni.

>daj Polkom szarmanckiego brytola

@nimithril: wam Polkom wystarczy pierwszy lepszy John z dzielnicy robotniczej żebyście ściągały majtki przez głowę. Nie musi być wcale bogaty przystojniak. Nie bez powodu Anglicy nazywają Kraków "Tajlandią dla biedaków".

Zaakceptował: sokytsinolop

@AnonimoweMirkoWyznania: Mój kuzyn pracował na turbinach wiatrowych, m.in. na Ukrainie, gdzie spędził trochę ponad rok czasu, w okolicach Doniecka (jeszcze przed działaniami Rosji). Odkąd się znamy, czyli od dziecka, nigdy nie koloryzował historii i wiem, że w 100% mogę ufać jego opowieściom. Więc:
- To samo mówił o dziewczynach z Ukrainy: "szokiem dla mnie było, że prawie każda jest tak ładna. W Polsce są ładne dziewczyny, bardzo dużo, ale tam to
@kwiati: odkąd znajoma pokazała mi pewnego razu, ile wiadomości dostaje na pewnym portalu gdy wejdzie online, odtąd nie dziwię się, że dziewczyny wpisują sobie kryteria typu "jeśli nie masz przynajmniej 180cm to nawet nie pisz". Czy nikt nie pomyślał, że te tym dziewczynom naprawdę nie brakuje rozmówców i mogą nie mieć czasu ani ochoty nawiązywać rozmów z niewypałami genetycznymi, tudzież muszą ich jakoś odsiewać? Stąd ustawienie sobie takich czy innych kryteriów
żadna z nich nie zachowywała się jak warszawskie księżniczki. Typ kobiety, z którą można stworzyć relację opartą na partnerstwie, zaufaniu i szczerości. Kobiety, które pójdą za tobą w ogień


@AnonimoweMirkoWyznania: Chyba mamy inną definicję "księżniczki"... Ale jak tam sobie chcesz.
Znam kilka Ukrainek i część jest podobna zupełnie do polskich dziewczyn (te, co tu w Polsce studiują, są samodzielne i wyluzowane), ale część to własnie to, co sama określam jako księżniczkowanie,
@monox12: Tak jakby Polki się chwaliły że są prostytutkami XD Zresztą nie zdziwiłbym się gdyby liczbowo to było u nas podobnie bo doliczyć trzeba wszelakie żetoniary z kamerek oraz sponsoringi.