Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu, będzie to chyba z tydzień, napisałem na mirko, że:

"Ale zjadłbym Rogala Świętomarcińskiego, takiego z białym makiem i tona lukru. Wylizałbym nawet papierek ze wszystkich okruszków.

Moje studenckie czasy kojarzą mi się właśnie z tymi rogalami, i z pochodem św. Marcina... ehhhh... a człowiek tak daleko od Poznania, rogale takie poza zasięgiem."

Oj tak... uwielbiam rogale. Uwielbiam je od czasu gdy pierwszy raz postawiłem nogę w Poznaniu, ale wracając.

Po tym wpisie odezwał się do mnie Wojtek, znany tutaj jako @prosile. Zaproponował, że spełni moje małe marzenie i mi Rogale wyśle. Czaicie? Ktoś bezinteresownie, po przyjacielsku postanowił sprawić mi niespodziankę.

Wzruszyłem się. Naprawdę. Za takie akcje kocham Mirko i społeczność do której należę.

Dziękuję mu z całego serca. Gdy otwierałem paczkę cieszyłem się jak dziecko. Jestem przekonany, że sama paczka przesiąkła zapachem rogali. Tak było, nie kłamię. W domu jeszcze przez długi czas unosił się słodki zapach. Mimo, że przesyłka przebyła 1400 km i zajęło jej to 4 dni, rogale były świeże i pachnące. Nie wiem jak to możliwe ale przysięgam, że tak było.

Wielkie podziękowania należą się @CukierniaJagodka, bo to ci wspaniali ludzie zapewnili te smakowitości. Zjadłem w swoim życiu sporo rogali Świętomarcińskich i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że te są najlepsze jakie jadłem. Jesteście genialni, wspaniali i jestem wam dozgonnie wdzięczny.

Jeśli chcecie wiedzieć jak cała akcja wyglądała z perspektywy @prosile to zajrzyjcie do TEGO znaleziska. To jego vlog z tej okazji.

Wojtek... jeszcze raz dziękuję. Już dawno nikt nie sprawił mi takiej radości. Jesteś Mistrzem. Gdybym mógł, to wręczyłbym ci jakiś order, albo odznaczenie, albo medal... albo cokolwiek.

#postmanstories #wmoimsercutylkomirko
Pobierz Old_Postman - Jakiś czas temu, będzie to chyba z tydzień, napisałem na mirko, że:

...
źródło: comment_nikgz8inBfbCiYSmpqlTZLZErF5iix6Y.jpg
  • 10