Wpis z mikrobloga

Mam taki problem z dziewczyną. Jest w facebookowej grupie osób cierpiących na depresje, nerwice itd. Poznała tam jakiegoś faceta i od dłuższego czasu ze sobą piszą. Nie mam nic przeciwko, dziewczyna ma dobre serce i chcę gościowi pomóc. Sęk w tym, że on chce się z nią spotkać a ona z nim. Do tego wiem, że on jej pisał, że gdyby nie miała chłopaka to by o nią "walczył". Jeśli o samo spotkanie chodzi, to planuje spotkanie niemal od rana do wieczora. Co innego gdyby to były dwie-trzy godziny spędzone w kawiarni. Martwię się trochę, że będzie się do niej przystawiał a ona zrobi coś głupiego

#rozowepaski
  • 53
Jeśli o samo spotkanie chodzi, to planuje spotkanie niemal od rana do wieczora. Co innego gdyby to były dwie-trzy godziny spędzone w kawiarni. Martwię się trochę, że będzie się do niej przystawiał a ona zrobi coś głupiego


@kluha666:
To tak na poważnie?
Masz dziewczynę, ale boisz się że jak ją zostawisz na cały dzień z innym facetem to "zrobi coś głupiego"?
Czyli co zrobi ?
Tatuaż na czole?
Wstąpi do KOD?
@kluha666: Bardziej obawiałbym się, że to spotkanie nie bedzie ostatnim. Koleś bedzie do niej pisał dalej i po cichu liczył żeby zając twoje miejsce. Trzeba też wziąć pod uwage jego wygląd, perspektywy zawodowe itp. Skoro pisał na jakims forum dla ludzi z depresją to pewnie to typowy mirek stulejarz także luz. Ciekawe jak tam z koleżankami u niej, bo wolałbym jednak w momencie jakieś kłótni zeby mój rózowy obrobił mi dupe
@kluha666 Prawdopodobnie to jakiś ciołek udający depresję żeby wyrwać laski z prawdziwą depresją bo są łatwiejsze do zmanipulowania, postaw sprawę jasno że nie chcesz żeby się z nim spotykała ale wybór należy do niej tylko niech liczy się z konsekwencjami
Przedstaw jej sposób w jaki widzisz typa i co według ciebie kombinuje.
W tym momencie według tego co napisałeś o wiele za dużo już ze sobą rozmawiali, przygotuj się na problemy bo
@kluha666: Pisząc całkiem poważnie, to sprawa mocno śmierdzi. Nawet jeśli Twoja dziewczyna ma czyste myśli i tylko chce pomóc, to facet na bank jest nastawiony na jedno i możesz być pewien, że będzie się do niej przystawiał.

Na Twoim miejscu postarałbym się poważnie ze swoją dziewczyną porozmawiać - uświadomić ją na co tamten facet tak naprawdę liczy i że tym spotkaniem ona mu w żaden sposób nie pomoże. Bo nie pomoże,
Nie mogę jej ograniczać. Każdy w związku ma prawo do pewnej swobody. Co innego, gdyby chciała się spotkać ze zwykłym kolegą a nie gościem, który się nie interesuje. Zgodziłem się na spotkanie ale trwające dużo krócej niż zakładała. Zaufanie jest potrzebne w związku, ale nigdy nie można komuś bezgranicznie ufać :v