Wpis z mikrobloga

@oiio: W końcu jakiś głoś rozsądku. Wszyscy by tylko lali po mordzie jak dzikie małpy. Po co się pytam. Nie warto. Ja to bym chyba śmiechnął pod nosem, może rzucił jakimś drętwym żartem i obrócił się na pięcie. Zrobisz gościowi krzywdę przez przypadek i jeszcze będzie problem bo pobicie xD. Nie warto robić nic, bo to już skończone tak jak piszesz.
  • Odpowiedz
@suicide_is_painless: Masz 23, czyli jesteśmy tym samym rocznikiem. Nie zapomnij, jesteśmy młodzi i wiele przed nami, znajdź zajęcię, siłownia? Taniec towarzystki? Cokolwiek.

Tak czy siak będziesz musiał się zmagać z myślami ale dasz sobie czas to i radę. Po prostu żyj i ciesz się że nie stało się to w momencie gdy masz dzieci, bo to dodatkowe problemy.

Zacznij robić na co nie miałeś czasu wcześniej i się trzymaj.
  • Odpowiedz
@suicide_is_painless: Powiem tak - gość zasłużył na strzała w ryj, byłem w jego sytuacji kiedyś i bez mrugnięcia okiem przyjąłem słusznego wybijacza żuchwy za zło które mu uczyniłem z premedytacją.
  • Odpowiedz
Ja to chyba jakiś dziwny jestem, bo najpewniej co najwyżej wypuściłbym mocniej powietrze nosem, mocniej zaciągnął i wyszedł szczęśliwy.


@oiio: no sorry, ale zupełnie mnie bawią takie teksty. Na pewno od razu zdradzony człowiek, który właśnie zebrał nóż w plecy powie sobie ot tak "dobrze, że szybciej niż później". Równie pomocne jak "wyjdź do ludzi zacznij biegać". Wcale nie byś był szczęśliwy, tylko czułbyś uczucie zatkania gdzieś głęboko w płucach. Jak
  • Odpowiedz
@suicide_is_painless: Chłopie, nic nie jest warte odebrania sobie życia. A już tym bardziej #!$%@?ąca się dziewczyna. Lepiej, że teraz się puściła niż po ślubie, albo jakbyście mieli gówniaka. Przetrzymaj ten początkowy ciężki okres. Za jakiś czas zapomnisz o szczocie, współlokatorowi należy się #!$%@? prawdę mówiąc, no ale to gadka na inną bajkę. Wokół masz setki innych fajnych, ślicznych dziewczyn - znajdziesz inną.

3maj się i nie łam się
  • Odpowiedz