Wpis z mikrobloga

usłyszałam ten kawałek w którejś z audycji młodego Beksińskiego (znalezionych na yt, bo nie słuchałam za [jego] życia) - katuję ten utwór już od wielu miesięcy i wciąż się nie nudzi, wywołuje we mnie spore emocje

za każdym razem, gdy go słucham, mam poczucie totalnej samotności, takiej w ciemny, zimowy wieczór...za oknem świat pokryty błyszczącym śniegiem, ja siedzę sama w domu, a w bloku naprzeciwko światła w oknach, ludzie i ich codzienne, normalne życie, a ja siedzę samotnie i zerkając przez okno, słucham tych dołujących kawałków, starając się zabić czas, który dzieli mnie od śmierci, której nie mogę się doczekać

wiem, że dołujące, ale kawałek jest piękny, warto wysłuchać do końca...dlatego się dzielę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#muzyka #samotnosc
  • 5
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@dumelosw

aa, co do bolca, jeszcze miałam się "ustosunkować" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

rozmyślam nad znalezieniem faceta co jakiś czas, ale wg mnie za dużo minusów, mimo mojej wieloletniej abstynencji (jeśli chodzi o seks, związki); z mojej perspektywy, oczywiście, mam jakieś tam swoje powody

tak się też składa, że właśnie siedzę sobie nad taką moją listą "to do" i mam pozycję znalezienia chłopaka - mam przy niej znak
@SelfishPieceOfShit: szczerze to ten znak zapytania jest słuszny, bo nie jestem pewien czy druga połówkę się tak po prostu znajduje, jak szminkę w torebce. zauważ że ta druga połówka powinna też Ciebie szukać. w sensie ponoć połowa sukcesu to się dobrze dobrać a potem tak czy siak trzeba latami dbać o tę relację i nigdy nie ma jej na pewno (chyba że z przyzwyczajenia)
pozdrawiam
przyznaję, że źle sformułowałam - bardziej chodziło o rozpoczęcie szukania

tak sobie też śledzę tag #mirekszukazony i szczerze podziwiam uczestników, sama nie miałabym odwagi się anonsować (aczkolwiek były momenty, że poważnie o tym myślałam), tym bardziej, że potem Mirki dużo przykrych komentarzy piszą (serio, jesteście okrutni czasami, w tej materii wypadałoby sobie jednak darować)

z drugiej strony, jak czytam wyznania samotnych Mirków...tyle fajnych chłopaków się marnuje...ehh, jak to wszystko poukładać, ile czynników