Wpis z mikrobloga

Moja młodsza siostra jest gnębiona. Jej wychowawca oczernił ja przed klasą w zeszły piątek. Powedzial ze jezeli dzieci nadal będą ja wyśmiewać to zostanie usunieta z klasy i przeniesiona do innej. i teraz moja młodsza siostra (10lvl) boi sie isc do szkoly. To trwa rok. Ale piątkowe wydarzenie mnie uruchomiło na dobre.

Napisalem już e mail do kuratorium w szczecinie. Planuje jeszcze jutro pojechac tam z moją siostrą.

Nie pojde na policje bo policjantka od spraw do młodzieży to matka jednej z tych ktore moją siostre gnębią.

Wiecie jak zalatwic taką sprawe? Kuratorium wystarczy?

#pomocy #dzieci #pytanie
  • 66
@BojeSieOZdrowie: ale z czym ty chcesz isc na policję? Nie podałaś żadnych szczegółów dotyczących sprawy. Ktoś ją bije? Ktoś kierował w jej kierunku groźby karalne? Wybacz ale wypok rzucił się na pomoc ale nikt nie zapytał co tak na prawdę się dzieje. Nie twierdzę że masz nic nie robić i nie umiejszam wagi sprawy. Jak mała ma problemy w szkole to jej pomóż ale może zacznij od najniższego szczebla bo jak
@BojeSieOZdrowie: aha. co do słów nauczyciela to może po prostu chodziło mu o przeniesienie jej aby pomóc uniknąć problemu jaki obecnie występuje? Nie bronie nikogo ale nauczyłem się że ludzie w stresie i emocjach lubią wyolbrzymiać problemy i czasem źle interpretują zaistniałe sytuacje. Przemyśl wszystko dwa razy i zacznij gadać od dołu żebyś nie narobił gównoburzy na policji a się okaże że nikt o tym problemie nie rozmawiał ze szkołą bo
@BojeSieOZdrowie: Wydaje mi się, że pomocna może być sugestia, że rozważasz powiadomienie mediów (od ogólnokrajowych po lokalne - wszystkie lubią taki smród szkolno/policyjny, bo to się świetnie sprzedaje). A zainteresowanie mediów z automatu przyspiesza działania kuratorium.
@chwila: nie neguję tego. ale prawda najczęśniej leży pośrodku. OP nie był na miejscu. wystarczy, że dziecko przekręciło dwa słowa w domu albo powiedziało dwa za dużo i już się robi gównoburza że nauczyciel #!$%@? niekompetentny itd...
może nie jestem jakiś przesadnie stary ale 3 dyszki na karku już mam i z doświadczenia pamiętam że "za moich czasów" głównie wierzyło się nauczycielowi a nie dziecku. teraz mam wrażenie, że nikt nie
@BojeSieOZdrowie: zadzwoń na bezpłatny numer 800 100 100 - to telefon dla dorosłych w sprawie bezpieczeństwa dzieci prowadzony przez Fundacje Dajemy Dzieciom Sile (kiedyś Dzieci Niczyje). Działa on pon-pt w godzinach 12-15. Tam możesz uzyskać informacje od psychologów oraz prawników jak załatwić skutecznie sprawę przemocy w szkole wobec siostry, jakie stworzyć pisma itd. Powodzenia!
@BojeSieOZdrowie: Od siebie jeszcze dodam. Pisz pisma i zbieraj potwierdzenia odbioru. Nic na gębę. Tak jak radzą wyżej napisz pismo do kuratorium (główny adresat), dowiedz się kto jest dyrektorem byś odpowiednio zatytułował dokument Szanowny Pan/Pani Inspektor.... natomiast na samym dole pod Twoim tekstem napisz "Do wiadomości:" i od myślnika wypisz instytucje, którym dostarczysz to samo pismo. Wraz z potwierdzeniem odbioru. Z tym, że przekreśl innych odbiorców. Jak p. Dyrektor szkoły zobaczy
budyniek - @BojeSieOZdrowie: Od siebie jeszcze dodam. Pisz pisma i zbieraj potwierdze...

źródło: comment_R7lN6BYcRHs25Xqsg7Pxrgfsh0ADJtGm.jpg

Pobierz
@sylwke3100: no ok. może nie do końca o to mi chodziło ale z mojej wypowiedzi powinieneś sobie wywnioskować jakie mam zdanie na temat całej tej sytuacji. bardziej chciałem powiedzieć, że prawda nie zawsze jest taka jak by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. nie na darmo się mówi, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
@BojeSieOZdrowie: mirku, jeśli Twoja sprawa jest prawdziwa, to witam w klubie.
Może nie siostra, ale dziewczyna (no i w Liceum, nie w podstawówce ( ͡° ͜ʖ ͡°)) ma duży problem z nauczycielami.
Zastraszają ją, gnębią, wyśmiewają na forum klasy. Interwencja rodziców u dyrekcji nic nie dała (bo dyrekcja ma to w dupie).
Myślisz, że też pisać jakieś pismo do Kuratorium?
A dlaczego w ogóle z tym walczyć? Wszędzie zdarza się patologia, czy to normalna czy psychiczna, która tylko nękaniem może się dowartościować, inne dzieciaki, by nie być gnębione też dołączają do takiej paczki idiotów i gnębią jedną, wybraną osobę, to jest bardzo częsty schemat, nawet u mnie w podstawówce, gimnazjum i liceum tak było i za każdym razem stałam z boku patrząc jak idioci dokuczają komuś, bo im się po prostu nie