Wpis z mikrobloga

@ENDONE: Ta, jasne :) Mam ubezpieczenie podróżne (karta kredytowa Visa Infinite, więc dają w pakiecie) i oni pokrywają za takie rzeczy. Miałem lot do Dubaju z Wawy i nie było innej opcji jak uber/taxa. Złotów nie lubię, poza tym, żeby ubezpieczenie działało trzeba płacić właśnie kartą.
@Vincenzo: Mówił, że po odliczeniu benzyny i ubera 70% z tego do niego trafi. Nie wiem na ile to prawda.