Wpis z mikrobloga

Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
  • 102
  • Odpowiedz
  • 1
@Nembutal: To co mam zrobić ? Gdy tylko chcę z nim porozmawiać reaguje złością i ucieka. Nie mieszkamy razem i unika mnie a gdy tylko chcę o czymkolwiek porozmawiać to wpada w histerię. Jest zupełnie innym człowiekiem niż kiedyś.
  • Odpowiedz
@USER_303: jeśli ktoś nie chce się zmienić to niewiele można zrobić. Policja nie zajmuje się tym. Można próbować ubezwłasnowolnić przez sąd i na przymusowy odwyk.
  • Odpowiedz
@USER_303: Może zasięgnij porady w ośrodku pomocy społecznej? Istnieje coś takiego jak Gminna Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Może dla narkomanów jest coś podobnego? Donoszenie na policję nie jest chyba najlepszym wyjściem, ale zrobisz jak uważasz.
  • Odpowiedz
@USER_303: słuchaj wykopków na pewno szpagat na komendzie pomoże bratu zwłaszcza jak trafi na policjantów którzy mu #!$%@?ą żeby wsypał ludzi od których bierze towar a potem ci ludzie będą go jeszcze bardziej lubić bo z dilerów będą mogli zostać uczciwymi obywatelami. XDDD
Brat też z wyrokiem za dragi będzie mógł realizować swoje marzenia zawodowe już czysty pod odwyku. XDDDDDDD
  • Odpowiedz
@USER_303 Jako osoba uzależniona i przez jakiś czas niszcząca swoje życie jak i życie bliskich musiałem sam sobie uzmysłowić co robię i dlaczego to jest złe.Jak to zrobić?Cóż nie jest to proste i nie ma na to jednej odpowiedzi.Każdy ma inny powód brania.Napewno nie próbuj go obwiniać za to że bierze,spróbuj poznać powód.Przez x razy będzie reagować złością ale za y razem być może ci się uda.Jest też oczywiście szansa że nie
  • Odpowiedz
@USER_303: Ćpanie jest najcześciej skutkiem innego problemu, jeśli jest mało rozmowny możesz spróbować pogadać z nim jak będzie na haju. Ale to złożony problem i ciężko chyba coś sensownie doradzić tym bardziej że nie napisałeś czy to stymulanty, opiaty czy jakieś psychodeliki.
  • Odpowiedz