Wpis z mikrobloga

Mirki, mądre głowy, na kogo liczyć jak nie na Was?
Z racji tego, że jestem #!$%@? wszechobecnymi złotymi #!$%@? rączkami co przyjdą i #!$%@?ą gorzej niż było, potrzebuje pomocy a raczej porady w wyborze sprzętów.
Obecnie posiadam jeden krzyżak i probówkę, młotek wypadający z trzonka i metrówkę. Pomóżcie mi w wyborze narzędzi typu miernik taki do prądu żeby sprawdzić kable itp, jakąś porządna lutownice, zestaw śrubokrętów ale nie takich co się #!$%@? żłobienie po jednej śrubce, klucze jakieś też żeby nie pękały od najmniejszych do 24? No ogólnie takie rzeczy też potrzebne żeby ogarniać samemu wiele rzeczy. Proszę się nie śmiać, nie mam zbyt dużej wiedzy na temat, elektryki, elektroniki i napraw ale #!$%@?, płakać się chce jak patrze na paprunów którzy przychodzą coś u mnie naprawić i nie mają połowy narzędzi.
Pomożecie?
#elektronika #elektryka #narzedzia #pytanie #majsterkowanie
  • 62
@zarejestrowalemsie multimetr polecam UNI-T 890G, mam od kilku lat i działa świetnie, Fazera 777 rownież posiadam ale użyłem kilka razy. Z elektronarzędzi wiertarka sds, wkrętarka, wyrzynarka, szlifierka mimośrodowa, szlifierki kątowe dwa rozmiary i multitool też fajna sprawa. Jak się zapędzisz to jeszcze dokupisz porządną myjke ciśnieniową, kompresor, spawarki.. Apetyt rośnie w miare jedzenia
@darek-jg: Kiedyś miałem coś takiego z supermarketu za 1,5zł chyba.
Korzystałem z tego urządzenia przez kilka lat.
Nawet przez izolację i cienki tynk wykrywało fazę. Super sprawa.
Teraz mam coś innego - też z supermarketu.

Po paru doświadczeniach, teraz sprawdzam fazę kilkoma różnymi urządzeniami, a na koniec dodatkowo przez dotknięcie przewodu palcem ;)

@zarejestrowalemsie: Osobiście odradzam kupowanie narzędzi na zapas. Wiadomo: jakaś wiertarka, miernik napięcia, komplet śrubokrętów i podstawowych kluczy,
@zarejestrowalemsie: Nie mam jakiegoś ulubionego modelu. Ważne, aby był markowy. Nie warto zwracać uwagi na te najtańsze. W pracy mieliśmy sprzęt SONEL. Był sprzęt za parę tys.zł, ale rzadko z niego korzystaliśmy. Nie wiem, kto go w ogóle kupił.

Jeżeli nie zamierzasz zajmować się profesjonalnie elektroniką, to nie musisz mieć multimetru. Ja nie mam, a jestem elektrykiem. Jeżeli uznasz, że sprzęt jest Ci niezbędny, to składasz zamówienie i kupujesz :)

Urządzenie
@Faraday: Rozumiem. Koledzy pisali, żebym wystrzega się tych tanich a znów nie chce na niego wydawać w setkach. Ten unit 33 wygląda na prawdę przyzwoicie więc chyba się zdecyduję na niego. Dzięki za wszystkie rady. Zapraszam do obserwowania mojego tagu: #idiotabuduje
@zarejestrowalemsie: Ma tester ciągłości, mierzy napięcie - w domu niczego więcej nie potrzeba ;)
To samo można zmierzyć Fezerkiem za 35zł albo tanią kontrolką z supermarketu ;)
Kwestia wyboru. Działa tak samo, choć wygląda inaczej.
Ja nie widzę sensu kupowania multimetru, skoro inne przyrządy w zupełności mi wystarczają. Do remontu instalacji w mieszkaniu są w sam raz :)

Problem z multimetrem polega na tym, że możesz zmierzyć napięcie, czyli musisz mieć
@zarejestrowalemsie: Fazer i standardową kontrolkę neonową - dla pewności zawsze lepiej sprawdzić fazę paroma urządzeniami, a na koniec jeszcze palcem :)

Jeśli planujesz bawić się elektroniką, to na początek polecam zestawy do samodzielnego montażu. Fajna sprawa.
Można kupić gotowe z elementami i płytką. W sieci można znaleźć schematy wraz z opisem. Sporo fajnych rzeczy można z tego zrobić.
To raczej zajęcie dla hobbysty. Kiedyś miało to sens praktyczny, bo nie było
@Faraday: Właśnie od podstaw muszę wszystkiego się nauczyć łącznie z używaniem multimetru czy fazera, mój poziom wiedzy jest żałośnie niski. Ostatnio odkryłem działanie probówki z youtube bo niestety nikt mnie tego nie nauczył. Pomogło mi chociażby w zmianie kontaktów czy włączników albo podłączenia żyrandola o co zawsze prosiłem sąsiada. Dla jasności ja nie rozumiem czegoś takiego jak napięcie, volty, omy, ampery itp. Nic. Słowo honoru. Dlatego chce mieć sprzęt i się
@zarejestrowalemsie: To proste:
Napięcie - różnica potencjałów. Obrazowo - w jednym punkcie jest więcej elektronów i przelewają się w inne miejsce. Mierzone w Voltach.
Rezystancja - Opór. Im większy opór, tym trudniej prądowi jest płynąć ;)
Prąd - I = U/R
U - napięcie
R - opór
Im mniejszy opór, tym większy płynie prąd. Czyli jak do gniazdka włączysz kabelek miedziany, to wywali bezpieczniki - tak duży prąd przepłynie - nie
@Faraday: Poczekaj, z tym żyrandolem. Sytuacja wyglądała tak: 3 kabelki miałem w miejscu włącznika na dwa przyciski. Użyłem probówki i ten co zaświecił wpiąłem u góry bo tam było jedno miejsce a resztę podpiąłem u dołu. Co to faza?
@zarejestrowalemsie: przeglądam temat i co do lutownicy to kup sobie lutpol lub lutola (ok 100zł) dobry sprzęt i nie ma problemu z grotami bo to zwykły miedziany drut który kupisz na metry w każdym sklepie z elektryką
i ta walizka narzędzi honiton to doskonały wybór by był mam taką 8lat i działa wszystko a używana jest w gospodarstwie i lekko nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@123sl: @arekqw: Dzięki Panowie, wszystko co piszecie jest dla mnie ważne bo nawet nie ukrywam że mam zerową wiedzę na te tematy. Jak się cokolwiek Wam przypomni to śmiało piszcie. Coś co dla Was może być oczywiste dla mnie to czarna magia.
@zarejestrowalemsie: Lutownica jak wyżej - lutola, albo zdz będzie ok, są takie fajne z przełącznikiem mocy 45/75W. Kolega tym potrafi lutować smd ( ͡° ͜ʖ ͡°) A miernik wystarczy najtańszy chiński - kiedyś używałem takich na zajęciach z elektroniki i wystarczały do wszystkiego. Jedyna wada to słabej jakości sondy pomiarowe.
@zarejestrowalemsie: Nie mam pojęcia. Ja używam WEPa 872d+. Pytanie tylko, czy ten hotair będzie Ci potrzebny? Interesujesz się elektroniką? Ja przez pierwsze 3 lata używałem lutownicy transformatorowej i kolbowej. Dzisiaj mam stację, ale samego hotaira używam bardzo rzadko, a smd lutuję.
Edit:
Może poszukaj zwykłej stacji bez hotaira, ale lepszej jakości?
Chciałbym bardzo sie nauczyć elektroniki a nie mam nawet podstaw ale będę próbować bo mnie to interesuje. Napisz coś więcej o tym jak zaczynałeś na pewno to przemyśle
@zarejestrowalemsie: Zaczynałem na zajęciach elektronicznych w Młodzieżowym Centrum Kultury. Zajęcia prowadzone przez osobę, która ma świetne podejście do dzieci/młodzieży i ogromną wiedzę o elektronice - raczej rzadko się takich ludzi spotyka. Potem internet, książki (Sztuka elektroniki, Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz) i jakieś swoje projekty. W międzyczasie naprawa prostych urządzeń i technikum elektroniczne. A jak chcesz zacząć w bardzo prosty sposób, to kup sobie jakieś mniejsze kity z avt:
https://sklep.avt.pl/category/kity-avt-do-samodzielnego-montazu-ede
albo płytkę
@6502: Mireczku pisząc o swoim braku wiedzy, chodziło mi nawet o to że nie rozumiem podstaw typu dlaczego zasilacz zasilaczowi nie równy np: 12v 60W i jeszcze Ampery do tego i nic nie rozumiem. Przeciętny człowiek mysli że rpąd to Volty a ja jestem przeciętny. Napisz mi lepiej jakie książki powinienem najpierw przestudiować i jak znaleźć taką najprostszą wiedzę. Zawsze wszystko zaczynałem od dupy strony, to że coś działało to jedno