Wpis z mikrobloga

@PatologiiZew: ech, byłem raz. W 2006 roku, pielgrzymka maturzystów diecezji łomżynskiej. mimo, ze nigdy nie bylem jakos szczegolnie wierzacy, to pamietam do dzis klimat tego miejsca. Niesamowite przezycie duchowe.
  • Odpowiedz
@Luris: Moja trasa była dość dziwna. Przyjazd pociągiem na stację Żarki Letnisko i przejście do sanktuarium w Leśniowie (7-8km). Msza o godzinie 20. Początek dalszej drogi o 21. Około 35km do dalszej wędrówki. Zrobiłem je w troszkę ponad 6h. Wyszło dość szybko bo nie robiłem długich przystanków na stacjach. Rozważania, krótka modlitwa i w drogę.
  • Odpowiedz
@PatologiiZew: No to teraz zmuś wszystkich innych którzy tego nie chcą robić żeby jednak robili bo inaczej topienie, wieszanie i palenie na stosie. I będzie 100% katolicyzmu. Inkwizytor Torquemada poleca ten styl życia.

  • Odpowiedz