#anonimowemirkowyznania Zaczął się sezon weselny. Dostałem pierwszy raz zaproszenie od rówieśnika. Zacząłem sobie obliczać jaki jest koszt tego przedsięwzięcia:
1. Koperta 400 PLN wypada dać 2. Garnitur co najmniej 1000 PLN 3. Dojazd w dwie strony 150 PLN 4. Strój dla różowego 600 PLN 5. Fryzjer, dodatki, kwiaty itp około 200 PLN ________________________________ Razem to daje 2350 PLN
Nawet biorąc pod uwagę to że dobrze zarabiam, to jest to spora kwota. Odkładam na mieszkanie. Poza tym mam swoje hobby i wydatki. Jeżeli zaoszczędzę na garniturze to wyjdę w tym towarzystwie na wieśniaka/skąpca. Na kopercie też raczej zaoszczędzić nie można bo wesele jest w dobrej lokalizacji i to jest tak na styk, aby się za miejsce zwróciło. Kolega w sumie dobry nie chciałbym go zawieść, ale z drugiej strony koszta są niesamowite. Mirki co robić?
Różowa też nie pójdzie w kiecce w której była na 15 imprezach
@Konwerter: co jest nie tak z kiecką, jeśli dobrze leży? To się raczej cieszyć powinna, że wciąż trzyma linię. Nie wiem, dla mnie mała czarna to taka klasyka, że nie ma znaczenia ile razy się ją ma na sobie.
@tubbs: Nawet tego nie skomentuję bo para młoda siedzi na wykopie ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°) W każdym bądź razie jesteśmy tą groszą rodzina bo inni dostana nocleg ;)
@Konwerter: a nocleg i dojazd to rzeczywiście nie bardzo. Chyba, że zaznaczyli, że to pokrycie tego przez Was to zamiast prezentu dla nich i Wasza obecność będzie takim prezentem.
@kasiknocheinmal: Zawsze tak sie mówi. Nawet jeżeli wesele robi sie na kredyt i ma się juz wyliczone czy sie zwróci w prezentach.Na mirko możemy sobie polemizować ale jak jest w rzeczywistości to każdy wie ;)
@Konwerte mam nadzieję że zapraszają Cię bo Cię lubią i szanują, ale chyba bez wzajemnosci bo skoro dla Ciebie ważniejsze jest iść w lepszym garniturze żeby "nie powedzielu że biedak" niż dać młodym dobry prezent to sorry. To jest wlaśnie mentalna bieda i nawet garnitur za 1000 zł i sukienka różowego za 600 tego nie zakryje.
@Konwerter: mnie i żonę znajomi zaprosili na swoje wesele do Włoch.
Gościom zapewniają nic, poza kolacją w knajpie.
Więc finalnie z 12 zaproszonych znajomych nie jedzie nikt.
Lista gości zamyka się na rodzicach i bracie pana młodego. Szkoda, bo chętnie bym uczcił ich święto. A oni sami mogli zrobić w Polsce małe przyjęcie, potem za kasę którą by dostali lecieć do Włoch i na miesiąc, ale wyszło jak wyszło.
Wy serio jesteście #!$%@? skoro myślicie ze za 300cbln nie da się kupić dobrego garnituru xD Polecam się wybrać do Ptaka pod Łodzią, do wyboru do koloru i ceny bardzo przyzwoite. No chyba, że lubicie płacić za metkę Vistuli dodatkowe 700 zł no to proszę bardzo ( ͡°͜ʖ͡°)
mam nadzieję że zapraszają Cię bo Cię lubią i szanują, ale chyba bez wzajemnosci bo skoro dla Ciebie ważniejsze jest iść w lepszym garniturze żeby "nie powedzielu że biedak" niż dać młodym dobry prezent to sorry. To jest wlaśnie mentalna bieda i nawet garnitur za 1000 zł i sukienka różowego za 600 tego nie zakryje.
@machckm: Rzucasz oskarżenia a nie wiesz jaka sytuacja. Znajdziesz mi garnitur+koszula+buty+krawat za 300zł jak ktoś tutaj
mnie i żonę znajomi zaprosili na swoje wesele do Włoch.
Gościom zapewniają nic, poza kolacją w knajpie.
Więc finalnie z 12 zaproszonych znajomych nie jedzie nikt.
@tubbs: Ja mam podobna sytuację. Tylko w odwrotna stronę. Km do przejechania tyle samo, spać nie mam gdzie bo juz wcześniej ustalili kto spi u rodziny. Ja ma przyjechać ze swoją rodzinka bo nas kochają ;) ale gdzie bede spał? a co nas to obchodzi
1. Za 300 zł to marynarki dobrej nie kupisz a co dopiero o całym zestawie.
2. Uzależnienie tego ile komuś dasz na prezent w zależności od tego ile Ci zostanie pieniędzy to odwrócona kolejność. To tak jakby młodzi najpierw kupowali ubrania obrączki itp. A później powiedzieli że za tyle ile im zostało kasy to pozapraszają gości. No ale każdy ma inne priorytety.
Widziałam coś podobnego za dziecka... Nie mogłam spać więc spoglądałam przez okno, zauważyłam taki "obiekt" Jak na ilustracji, poruszał się powoli i byl wielki (╥﹏╥) Nikt mi nigdy nie uwierzył, a pamiętam każdy najmniejszy szczegół. #przegryw #zalesie #kosmos
Zaczął się sezon weselny. Dostałem pierwszy raz zaproszenie od rówieśnika. Zacząłem sobie obliczać jaki jest koszt tego przedsięwzięcia:
1. Koperta 400 PLN wypada dać
2. Garnitur co najmniej 1000 PLN
3. Dojazd w dwie strony 150 PLN
4. Strój dla różowego 600 PLN
5. Fryzjer, dodatki, kwiaty itp około 200 PLN
________________________________
Razem to daje 2350 PLN
Nawet biorąc pod uwagę to że dobrze zarabiam, to jest to spora kwota. Odkładam na mieszkanie. Poza tym mam swoje hobby i wydatki. Jeżeli zaoszczędzę na garniturze to wyjdę w tym towarzystwie na wieśniaka/skąpca. Na kopercie też raczej zaoszczędzić nie można bo wesele jest w dobrej lokalizacji i to jest tak na styk, aby się za miejsce zwróciło. Kolega w sumie dobry nie chciałbym go zawieść, ale z drugiej strony koszta są niesamowite. Mirki co robić?
#wesele #slub #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
@machckm: To młodzi zapraszaja mnie dla kasy czy chcą żebym razem z nimi radował sie ich świętem?
Masz rację wypada. To ile włożysz do koperty w znacznej mierze powinno być dyktowane zasobnością Twojego portfela, a nie tym ile "wypada" dać.
Na szczęście to nie jest jednorazowy wydatek. Dobry garnitur przyda Ci się na wiele różnych okazji.
@AnonimoweMirkoWyznania: bez przesady :-) można spokojnie za 200 zł wynaleźć fajną sukienkę
@Konwerter: co?
To ładne sknery z nich. Wiocha trochę
No niby tak, chociaż niektórzy całe szczęście wolą konkretne przedmioty.
Nie masz żadnego garnituru?
Zapytaj czy nie możesz się z kimś zabrać i dorzucić do paliwa.
To to sobie chyba ona sama kupuje, to raz. Dwa - są tańsze, ładne kiecki.
@Konwerter: co jest nie tak z kiecką, jeśli dobrze leży? To się raczej cieszyć powinna, że wciąż trzyma linię. Nie wiem, dla mnie mała czarna to taka klasyka, że nie ma znaczenia ile razy się ją ma na sobie.
@tubbs: Nawet tego nie skomentuję bo para młoda siedzi na wykopie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) W każdym bądź razie jesteśmy tą groszą rodzina bo inni dostana nocleg ;)
Ostatnie parę lat to dla mnie sezon weselny i nie wyobrażam sobie, żeby po takiej trasie nie zapewnić gościowi noclegu...
To jako gorsza rodzina daj mniej w kopercie(✌ ゚ ∀ ゚)☞
@kasiknocheinmal: Dorośniesz to zrozumiesz.
@kasiknocheinmal: Zawsze tak sie mówi. Nawet jeżeli wesele robi sie na kredyt i ma się juz wyliczone czy sie zwróci w prezentach.Na mirko możemy sobie polemizować ale jak jest w rzeczywistości to każdy wie ;)
@tubbs: I pewnie tak zrobię. Bo same wydatki na przygotowania to u mnie z 4k wyniosą.
Gościom zapewniają nic, poza kolacją w knajpie.
Więc finalnie z 12 zaproszonych znajomych nie jedzie nikt.
Lista gości zamyka się na rodzicach i bracie pana młodego. Szkoda, bo chętnie bym uczcił ich święto. A oni sami mogli zrobić w Polsce małe przyjęcie, potem za kasę którą by dostali lecieć do Włoch i na miesiąc, ale wyszło jak wyszło.
Polecam się wybrać do Ptaka pod Łodzią, do wyboru do koloru i ceny bardzo przyzwoite. No chyba, że lubicie płacić za metkę Vistuli dodatkowe 700 zł no to proszę bardzo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@machckm: Rzucasz oskarżenia a nie wiesz jaka sytuacja. Znajdziesz mi garnitur+koszula+buty+krawat za 300zł jak ktoś tutaj
@tubbs: Ja mam podobna sytuację. Tylko w odwrotna stronę. Km do przejechania tyle samo, spać nie mam gdzie bo juz wcześniej ustalili kto spi u rodziny. Ja ma przyjechać ze swoją rodzinka bo nas kochają ;) ale gdzie bede spał? a co nas to obchodzi
@kwiati: Może i jestem #!$%@? ale wciaż czekam na ten namiar gdzie się ubiorę za 300zł
2. Uzależnienie tego ile komuś dasz na prezent w zależności od tego ile Ci zostanie pieniędzy to odwrócona kolejność. To tak jakby młodzi najpierw kupowali ubrania obrączki itp. A później powiedzieli że za tyle ile im zostało kasy to pozapraszają gości. No ale każdy ma inne priorytety.
to znaczy ile lat muszę mieć i ile wesel i innych uroczystości za sobą?