Aktywne Wpisy
Lolenson1888 +788
Trabancik +541
Przypominam z rana żeby w pracy robić tylko tyle za ile wam płacą, nie mniej nie więcej. Żadnego wychylania, robienia dodatkowej pracy za darmo, nie #!$%@? innych. #pracbaza
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Szukaliśmy i szukaliśmy, oglądaliśmy kilka mieszkań.
W końcu jedno przypadło nam do gustu. Mieszkanie ładne . Wymagało tylko lekkiego remontu. Pogadaliśmy ze sprzedającym o warunkach sprzedaży. Dał nam 2 tygodnie na przygotowanie kasy a on miał przygotować dokumenty do notariusza.
Najpierw mieliśmy podpisać tylko umowę przedwstępna. My jako kupujący chcieliśmy to zrobić u notariusza. Sprzedający niestety nie chciał na to się zgodzić. I chciał podpisać umowę przedwstępna na papierze bez notariusza. Oczywiście wołając zaliczkę w wysokości 20 tys. zł.
Umówiliśmy się na spotkanie żeby obgadac warunki podpisania umowy przedwstępnej w ostatni piątek. Jedziemy zadowoleni do sprzedającego. Wchodzimy do mieszkania siadamy przy stole. Pitu pitu że jesteśmy zdecydowani na 100%. Nagle sprzedający mówi "To mają dzisiaj Państwo te 20 tys. zł i podpisujemy umowę przedwstępna?!!" - z lekkim podniesieniem głosu. My odpowiadamy że kasy nie mamy bo mieliśmy się umówić do notariusza na spisanie takiej umowy. Sprzedający odrazu czerwony na twarzy. Tłumacze że nie dam takiej kasy na jakiś tam papierek. Sprzedający tłumaczy się że taka umowa bez notariusza i tak rodzi obowiązek jakiś nakazów z Kodeksu Cywilnego. Ja się uparłem że nic bez notariusza nie dam i nie podpisze.
Sprzedawca nam dał czas do wtorku żebyśmy wpłacili zaliczkę bez notariusza bo wyjeżdża i jak nie wpłacimy tej kasy to on nam nie rezerwuje mieszkania i nie usuwa ogłoszenia z internetu.
Zadzwoniłem do "znajomego" notariusza jak to powinno wyglądać zebysmy nie stracili i byli zabezpieczeni.
Notariusz mi powiedział że umowę przedwstępna powinno spisać się u notariusza bo wtedy w 100% mamy pewność że już kupimy do mieszkanie. Do umowy przedwstępnej sprzedający musi mieć wszystkie dokumenty jak przy podpisywaniu umowy końcowej u notariusza . To sobie myślę ok. Dzwonie do sprzedającego że ma załatwić takie i takie dokumenty. Niestety nie chciał się zgodzić na podpis umowy u notariusza. Niby że nie załatwi dokumentów na już go pracuje i nie ma czasu i gdzieś wyjeżdża. Mamy zaliczkę mu wpłacić bez notariusza. Jeszcze miał pretensje do mnie że już 3 tygodnie na nas czeka a ja mowie ze gdzie mieć wszystko w porządku. A nie wplace 20 tys i stracę całą kasę.
Sprzedający na końcu śmiesznie stwierdził "Państwo niech mnie zrozumieją ja tracę najwięcej bo już czekam na Państwa i jeszcze mam trafić czas na przygotowanie dokumentów do notariusza. Podpisujemy szybko umowe przedwstępna i każdy będzie zadowolony". Ta a my kurde tracimy jak coś 20 tys zł. I jeszcze i tak musimy czekać na mieszkanie do lipca. Bo dopiero wtedy sprzedający może się wyprowadzić.
Ehh dobrze posstapilem czy jestem zbyt dziwny że chce podpisać ta umowe u notariusza?
Najlepsze na końcu. Do podpisania umowy przedwstępnej jest potrzebne zaświadczenie że mieszkanie jest niezadluzone w spółdzielni. Sprzedający niby nie ma czasu żeby załatwić ten papier. Wczoraj dzwonie do spółdzielni i ledwo mi podali że sprzedający zalega z opłatami na 1300zl xd
Teraz już wiecie czemu nie chce spisać umowy u notariusza.
Szkoda słów
#oswiadczenie #kupnomieszkania #mieszkanie #mieszkanieoszukujo #oszukujo
@kopek ja sprzedawałem swoje mieszkanie w analogicznej sytuacji, zrobiłem umowę przedwstępną bez notariusza i też miałem z 1000 PLN długów - głównie użytkowanie wieczyste i podatek od nieruchomości. To o niczym nie świadczy, bo obowiązek płacenia podatków jest raz do roku i nikt o tym nie przypomina, więc mi się zebrało zdaje się z dwóch lat zaległości :)
Pisemna umowa przedwstępna rodzi skutki cywilnoprawne. Jedyny jej mankament jest taki, że na jej podstawie nie możesz dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej przed sądem. Niemniej, w takiej umowie możesz zawrzeć zapis o karze umownej (u mnie to była pięciokrotność zaliczki w kwocie 10 tys. zł). Jednak i bez tego, wpłacając zaliczkę, masz prawo do jej zwrotu w podwójnej wysokości, jeśli umowa przyrzeczona nie dojdzie do skutku na skutek okoliczności, za które odpowiedzialna
@kopek: Z umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego też można się wyłgać przy odpowiednio niskim zadatku i niewpisaniu do KW faktu istnienia tej umowy (jest to dodatkowy koszt kilkuset złotych i z tego, co wiem, mało kto o to prosi). Wystarczy, że znajdzie klienta dającego Twoją cenę + zadatek
@Snaken: może być jedno lub drugie mój drogi :)
A bzdura!!! Pośrednik bierze tylko kasę, za nic nie odpowiada, prawda, pomoże sprawdzić IV dział księgi, ale to można zrobić samemu. To nie ameryka, gdzie pośrednik kupuje mieszkanie i potem je sprzedaje. W Polsce pośrednik działa jak Mirek Handlarz aut który bierze umowę od Niemca, i daje kupującemu w Polsce do podpisu. Z doświadczenia - pośrednicy są zwykle nie
@anuszqa:
Nie rozumiem, jakie to zabezpieczenie dla obu stron.
Przecież Ty stoisz na lepszej pozycji -- jak się rozmyślisz to nic nie tracisz (oddajesz 8k, zachowujesz mieszkanie, jesteś w sytuacji sprzed umowy, ewentualnie do przodu o jakieś drobne
Nie moglam sie do posrednikow dodzwonic jak mialam wazne sprawy, nie przychodzili na spotkania.
Jak ogladalam mieszkanie pod kupno to pierwsze co podtykali dokument o wylacznosci i opowiadali o swojej prowizji. A wyobraź sobie, ze czynszu
Ludzie nie rozróżniają zaliczki i zadatku - potem są problemy.