Wpis z mikrobloga

#motocykle
Zastanawiałem się jak to jest zderzyć się z ptakiem przy większej prędkości. Już się nie zastanawiam, pomniejszyłem dzisiaj populację gołębi o jedną sztukę. Wleciał mi kaskader przy 130km/h pod moto i jakoś tak się stało, że zderzył się z moim kolanem, po czym dosłownie eksplodował. Nic przyjemnego.
Mirki, patrzcie przed siebie, gołębie są wszędzie.
  • 9
@FLAqMastah
Kolega dostał gołębiem w bok kasku przy prędkości okolo 70km/h. Widziałem tylko jak sypały się pióra. Musieliśmy zrobić pół godziny przerwy w naszej wycieczce zeby kumpel mogl w miare dojść do siebie. Twierdził ze czul sie jakby mu ktos mocno dał po ryju.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@DrHeinzDundersztyc: a tak, gadałem z bratem właśnie, że dobrze, że nie w kask albo w ramię połączone z kierownicą. Zwolniłem i tak na szczęście, ale jak się zastanowię nad tym to jakbym dostał w kask albo w ramię to mógłbym się położyć.
@FLAqMastah o, to ostatnio jakiś wróbelek miał więcej szczęścia ze mną. Uderzył w moją dłoń, lewą (ptak na szczęście w lewo leciał) i się odbił. Teoretycznie w lusterku wyglądało jakby zrobił kilka fikołków i poleciał dalej - a na pewno nie wybuchł.

Palce bolały mnie z pół godziny, myślałem że się połamały czy coś wręcz. Prędkość jakaś normalna jak na dk - koło 90-100.